Poznański klub poinformował o zatrudnieniu Johna van den Broma. Oficjalny komunikat klubu w tym temacie był jedynie kwestią czasu.
Van den Brom przychodzi do Lecha w miejsce Macieja Skorży, który niespodziewanie musiał opuścić klub z przyczyn osobistych tuż po wywalczeniu przez Kolejorza mistrzostwa Polski. Holenderski szkoleniowiec wchodzi w jego buty z zadaniem utrzymania Lecha na szczycie.
– Po pierwsze, chciałbym wyrazić szacunek wobec poprzedniego trenera za wyniki, jakie osiągał. Wykonał świetną pracę po czym musiał odejść z przyczyn osobistych i to sprawiło, że klub się do mnie zgłosił. Możliwość pracy w klubie mistrza Polski i gry w kwalifikacjach Ligi Mistrzów to dla mnie ogromna szansa – powiedział van den Brom cytowany przez klubowe media.
– Od dziesięciu dni rozmawiałem z klubem i od tego momentu już zdążyłem obejrzeć dużo meczów tej drużyny, głównie z ostatniego roku. Muszę także osobiście spotkać się z każdym z zawodników. W piłce jednak ten proces zachodzi łatwo, podczas okresu przygotowawczego będziemy sporo wspólnie ciężko pracować, a to najlepszy czas, by się poznać. Mam już w głowie swój pomysł na grę z wykorzystaniem piłkarzy, którzy byli tu również w ciągu ostatniego roku – powiedział szkoleniowiec.
Czytaj więcej o Lechu Poznań:
- John van den Brom. 10 faktów o głównym kandydacie na trenera Lecha Poznań
- Triumfalny powrót. 7 meczów, które zdefiniowały drugą kadencję Skorży w Lechu
Fot. Newspix