Wiadomo było, że po spadku Wisły Kraków spora część zawodników pożegna się z Białą Gwiazdą. Klub poinformował, że jego szeregi opuszcza Elvis Manu.
Wisła napisała w komunikacie: – Przygoda Elvisa Manu pod Wawelem dobiegła końca. 28-letni pomocnik żegna się z zespołem 13-krotnego mistrza Polski i nie będzie dłużej przywdziewał koszulki z białą gwiazdą.
Manu zagrał dla krakowskiej drużyny 11 meczów, strzelił dwie bramki i dorzucił jedną asystę. Najbardziej zasłynął jednak kuriozalną ręką w meczu z Wisłą Płock, która zdecydowała o porażce ekipy Brzęczka w ostatniej sekundzie.
WIĘCEJ O WIŚLE KRAKÓW:
Fot. Newspix
Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie.
Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.
Rozwiń