Zakończyła się dwuletnia, niezbyt udana przygoda Jorge Felixa z Sivassporem. Hiszpan w mediach społecznościowych podziękował klubowi i kibicom.
„Mój etap w Sivassporze dobiegł końca. Nie pomogłem zbytnio zespołowi, ale codziennie dawałem z siebie sto procent. Wielkie podziękowania dla fanów za wsparcie, które otrzymywałem, mimo że niewiele grałem. Dziękuję też moim kolegom z drużyny, zawsze mi pomagali. Czas na nową przygodę” – napisał piłkarz.
Felix trafił do Turcji latem 2020 jako piłkarz sezonu w Ekstraklasie (16 goli, 3 asysty dla Piasta Gliwice), lecz nad Bosforem nigdy mocniej nie rozwinął skrzydeł. Przez dwa lata łącznie rozegrał tylko 40 meczów, w których strzelił 6 goli. Niejako na „do widzenia” sięgnął z Sivassporem po Puchar Turcji.
Większość ostatniego sezonu stracił z powodu kilku kontuzji. Na jego początku wywalczył wreszcie miejsce w pierwszym składzie, ale właśnie wtedy wypadł z gry na blisko cztery miesiące.
WIĘCEJ O JORGE FELIXIE:
Fot. FotoPyK