To informacja… absolutnie szokująca. Maciej Skorża opuścił Lecha Poznań. Stało się to na życzenie byłego już trenera „Kolejorza”.
Skorża ma za sobą świetny sezon. Obejmował zespół Lecha, gdy ten był w dolnej części tabeli, a wywindował go do mistrzostwa Polski i finału pucharu. Został wybrany na Gali Ekstraklasy najlepszym trenerem sezonu.
A tymczasem opuszcza Lecha. Jak tłumaczy sam szkoleniowiec – stało się to na jego prośbę. Powody są osobiste.
– Poprosiłem władze klubu o rozwiązanie obowiązującej umowy. Niestety z przyczyn osobistych, życiowych nie mogę kontynuować swojej pracy w Kolejorzu. Nie była to łatwa decyzja, ale innej po prostu nie mogłem podjąć – mówi trener na oficjalnej stronie poznańskiego klubu.
Ostatnie dwa tygodnie trener spędził na urlopie. Po nim poinformował władze „Kolejorza”, że nie jest w stanie kontynuować swojej pracy.
– Niestety, muszę w tym momencie zrezygnować z projektu Lech i z piłki nożnej w ogóle. Chciałbym bardzo mocno podziękować prezesom Piotrowi i Karolowi, dyrektorowi Tomkowi Rząsie i innym moim współpracownikom, a także piłkarzom, którzy wykonali na boisku fantastyczną pracę, za to jak mnie wspierali w ostatnim czasie, było to dla mnie ogromnie wzruszające. I pokazuje, że Lech to coś więcej niż klub (…) Drodzy kibice Kolejorza, wielka prośba do was o zrozumienie tej trudnej decyzji, jaką musiałem podjąć. Spotykałem się z dowodami sympatii z waszej strony niemal na każdym kroku, te piękne momenty pozostaną ze mną na zawsze – komentuje na oficjalnej stronie Lecha.
Z naszych informacji wynika, że powodem faktycznie są sprawy rodzinne, w obliczu których piłka musi zejść teraz na dalszy plan.
WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ:
- Lech bliski zatrudnienia ukraińskiego bramkarza
- Transfer Pedro Tiby pod znakiem zapytania. O co chodzi?
- Mistrzostwo oparte o jakość, ale i taktyczny szczyt. Analiza Lecha Poznań
Fot. newspix.pl