Kylian Mbappe kilka tygodni temu jednak nie przeszedł do Realu Madryt i zdecydował się na pozostanie w PSG. Teraz reprezentant Francji robi porządki w klubie wedle własnego uznania.
Tak należy odbierać doniesienia “Mundo Deportivo”, że Mbappe sporządził listę czternastu nazwisk, z którymi nie chce dłużej współpracować w zespole. Znajduje się niej trener Mauricio Pochettino oraz trzynastu zawodników: Neymar, Mauro Icardi, Leandro Paredes, Idrissa Gueye, Thilo Kehrer, Julian Draxler, Danilo, Ander Herrera, Layvin Kurzawa, Pablo Sarabia, Juan Bernat, Sergio Rico i Colin Dagba.
Sensacją jest na niej obecność Neymara, który razem z Mbappe i Messim miał stanowić o ofensywnej sile stołecznej drużyny. Podobno Brazylijczyk i Francuz nie przepadają za sobą. Neymar jednak dopiero co przedłużył kontrakt do 2025 roku, więc rozstanie z nim nie byłoby prostym zadaniem.
Media nad Sekwaną już wcześniej plotkowały, że jednym ze sposobów na zatrzymanie Mbappe w Paryżu ma być powierzenie mu władzy nad pionem sportowym, co byłoby rzeczą niespotykaną na tym poziomie.
WIĘCEJ O PSG:
Fot. Newspix