W ostatnich dniach wiele mówiło się o tym, że Lech Poznań motywował Cracovię milionem złotych, by ta urwała punkty Rakowowi. Zaprzecza temu Jacek Zieliński.
W rozmowie ze sport.tvp.pl stwierdził: – Nie wiem, skąd biorą się te bzdury. To jest dla mnie dość zabawne. Mamy o co grać i nawet nie było dyskusji na ten temat. Ktoś próbuje bezsensownie podgrzewać atmosferę, a jest to zupełnie niepotrzebne. Gdyby Lech nie wygrał z Piastem, to nie byłby teraz liderem. Oni sami sobie pomogli, a my tylko spowodowaliśmy, że rywalizacja stała się jeszcze ciekawsza.
Po ostatniej kolejce Kolejorz wyprzedził Raków w walce o mistrzostwo. Lech ograł Piasta 2:1, a Raków nie dał rady Cracovii, wykręcając jedynie remis 1:1.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Spadek = katastrofa? Nie zawsze. Jak radzili sobie spadkowicze z Ekstraklasy?
- Podbeskidzie wciąż bez wygranej na wiosnę. Powrót do Ekstraklasy się oddala?
Fot. Newspix