Dopiero w tym tygodniu ma dojść do rozpoczęcia negocjacji między Bayernem Monachium a przedstawicielami Roberta Lewandowskiego w sprawie przedłużenia obowiązującego kontraktu. Według niemieckich mediów, cała sytuacja irytuje polskiego napastnika.
Bild donosi, że według Lewandowskiego negocjacje powinny zacząć się dużo wcześniej, a obecna sytuacja działa mu na nerwy. Zwłaszcza, że pozostała dwójka doświadczonych zawodników, którym kończą się kontrakty, miała już dojść do porozumienia z z Bayernem. Chodzi o Thomasa Mullera i Manuela Neuera.
Sky Sports Deutschland informuje z kolei, że kapitanowi reprezentacji Polski nie podoba się ewentualny pomysł sprowadzenia Erlinga Haalanda do Monachium. Norwega łączy się przede wszystkim z Manchesterem City, ale Bayern wciąż nie porzucił opcji jego sprowadzenia.
Czytaj więcej o Lewandowskim:
- Kto potrzebuje Lewandowskiego? Czego potrzebuje Lewandowski?
- „Czy Lewandowski zostanie z nami? Tak, ma kontrakt do 2023 roku”
Fot. Newspix