PZPN otrzyma z FIFA 10,5 mln dolarów premii za awans do mistrzostw świata w Katarze. Jak informuje prezes Cezary Kulesza w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”, piłkarze mają otrzymać z tego między 20-30 procent, czyli w złotówkach wyjdzie między 7 a 11 mln. W puli do podziału nie będzie uwzględniony Paulo Sousa.
Portugalczyk pod koniec grudnia niemalże z dnia na dzień zrezygnował z prowadzenia reprezentacji Polski na rzecz posady we Flamengo.
– Sousa nie dostanie nawet na frytki. Kiedy postanowił opuścić reprezentację Polski i wyjechać do Brazylii, zaczęły się trudne negocjacje dotyczące warunków rozwiązania umowy. Jeszcze jako prezes Jagiellonii Białystok uzgadniałem warunki z wieloma trenerami. Wszystkich łączyło jedno pragnienie: chcieli ugrać jak najwięcej dla siebie. Sousa też się upominał, ale w tym przypadku postawiliśmy sprawę stanowczo – powiedział Kulesza.
– To on rezygnuje z reprezentacji, a nie PZPN z niego. Nie wyobrażałem sobie, żebyśmy w tej sytuacji jeszcze dopłacali do tego, że zostawił nas z dużym kłopotem. Nie mamy z nim już nic wspólnego, ani w sprawach prawnych, ani finansowych. Jakkolwiek by było, Sousa sam pozbawił się wysokiej premii – dodał szef związku.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
Fot. FotoPyK