To już przesądzone, ale nadal nie jest oficjalnie ogłoszone. Od nowego sezonu szkoleniowcem ustępujących mistrzów Polski będzie Kosta Runajic. Niemiecki trener, który po sezonie opuści Pogoń Szczecin, już ustalił warunki umowy z warszawskim klubem. Według naszych informacji podobnie uczynili jego dwaj współpracownicy. Kiedy można spodziewać się oficjalnego potwierdzenia? Są dwa możliwe terminy.
Dyrektor sportowy Legii Jacek Zieliński w ostatnich dniach udzielił kilku wywiadów, w których nie chciał powiedzieć, kto będzie szkoleniowcem stołecznej drużyny w kolejnym sezonie. Nie zdradził też, kiedy wybór nowego trenera może zostać ogłoszony. Wcześniej mówiło się, że przy Łazienkowskiej przygotowują się, żeby nastąpiło to w okolicach Świąt Wielkiejnocy.
Zainteresowany też milczy w sprawie Legii
Trener Runjaic 24 marca na specjalnie zwołanej konferencji prasowej poinformował, że nie przedłuży swojej umowy ze szczecińskim klubem, wygasającej 30 czerwca tego roku. Towarzyszyli mu dyrektor pionu sportowego Dariusz Adamczuk i prezes Pogoni Jarosław Mroczek. Od razu ruszyła fala spekulacji łączących szkoleniowca z Legią. Ten jednak konsekwentnie i systematycznie również nie odpowiada na pytania o warszawski klub.
O tym, że Runjaic jest drugim obok Alaksandara Vukovicia kandydatem na trenera Legii w nowym sezonie, pisaliśmy już 11 lutego. Od tamtego czasu zmieniło się sporo, bo Niemiec ma być już dogadany. Ustaliliśmy, że podobnie rzecz się ma z jego dwoma asystentami – Robertem Kolendowiczem i Andrzejem Krzyształowiczem. Oczywiście nikt tego cały czas nie potwierdza. Nie wiadomo też czy jakieś dokumenty zostały podpisane.
Ogłoszenie w majówkę albo dopiero po sezonie
Dlaczego wszyscy w tej sprawie nabierają wody w usta? Ma to wynikać z faktu, że Pogoń cały czas walczy o mistrzostwo Polski i… 24 kwietnia zagra u siebie z Legią. To będzie 30. kolejka Ekstraklasy. Ogłoszenie porozumienia na linii Runjaic – dyrektor Zieliński przed tym spotkaniem mogłoby wzbudzić niepotrzebne emocje. I to w obu szatniach.
Niektóre osoby przekonują więc, że informacja o zatrudnieniu 51-letniego trenera w stolicy pojawi się w okolicach majówki (Pogoń będzie wtedy po serii czterech spotkań w 16 dni i coś może wyjaśnić się w kontekście mistrzowskich aspiracji), albo dopiero po zakończeniu sezonu, czyli po 22 maja. Dodajmy, że przy Łazienkowskiej nieoficjalne głosy, że nowy szkoleniowiec jest wybrany i dogadany krążyły po klubowych korytarzach już od połowy marca.
Cała saga z trenerem Runjaiciem bardzo przypomina telenowelę z kuszeniem szkoleniowca Rakowa Częstochowa Marka Papszuna. Wtedy prezes Legii Dariusz Mioduski otwarcie mówił, że chce zatrudnić 47-latka. Wszyscy pamiętamy jak to się skończyło, bo pochodzący z Warszawy trener przedłużył umowę z Rakowem. Teraz Runjaic już przyznał oficjalnie, że nie zrobi tego w Pogoni, co może potwierdzać, że jego zatrudnienie w stolicy jest już w zasadzie tylko kwestią czasu.
MACIEJ WĄSOWSKI
WIĘCEJ O LEGII:
- Kolejny sezon lepszy dla Legii? Ale na jakiej podstawie?
- Zieliński: Chętnie widziałbym Michała z powrotem w naszym zespole
Fot. Newspix