Wszystko wskazuje na to, że Manchester United znalazł już nowego trenera. Według ESPN, angielski klub finalizuje właśnie umowę z medialnym faworytem, Erikiem ten Hagiem.
Saga z wyborem szkoleniowca, który przejmie schedę po Ralfie Rangnicku, trwa już kilka miesięcy. Zatrudniając niemieckiego szkoleniowca, który po sezonie ma przejść do pionu sportowego, United kupiło sobie trochę czasu. Według doniesień mediów, Manchester wybierał spośród czterech trenerów – poza Erikiem ten Hagiem na radarze byli Luis Enrique, Mauricio Pochettino i Julen Lopetegui.
Od początku było wiadomo, że to Holender ma największe szanse. Co ciekawe, United interesowali się nim już jakiś czas temu. Wtedy dużym minusem ten Haga była słaba znajomość języka angielskiego. Ale w międzyczasie trener podszkolił swoje kompetencje w tym zakresie i bardzo dobrze wypadł na rozmowie kwalifikacyjnej.
ESPN podaje, że temat jest już na ostatniej prostej. Przyjście ten Haga ma być dla „Czerwonych Diabłów” nowym otwarciem. Obecny sezon jest bardzo rozczarowujący – United odpadło z Ligi Mistrzów w 1/8, a w Premier League zajmuje odległe, siódme miejsce. Ten Hag pracuje obecnie w Ajaksie Amsterdam.
WIĘCEJ O MANCHESTERZE UNITED:
- Brak Ligi Mistrzów bolesny w skutkach. Co czeka Manchester United?
- Anthony Elanga – młoda gwiazda szwedzkiej piłki
- De Telegraaf: Kwota odstępnego za ten Haga wynosi 2 miliony euro
Fot. newspix.pl