Bramkarz PSG, Keylor Navas w pomaganiu uchodźcom z Ukrainy nie ograniczył się do zbiórek charytatywnych czy deklaracji potępiających wojnę.

Reprezentant Kostaryki w jednym ze swoich domów w Hiszpanii udzielił schronienia trzydziestu osobom, które zamieszkały w przerobionym na ich potrzeby pomieszczeniu z kinem domowym. Navas przejął część ludzi przywiezionych z Krakowa przez Stowarzyszenie Cyganów z dzielnicy Gracia w Barcelonie.
Uchodźcy na miejscu zastali zapasy jedzenia, środków higieny osobistej i ubrań. Żona piłkarza osobiście udzielała się w przygotowywaniu posiłków dla niespodziewanych gości, a także… modliła się z nimi.
Jak donoszą hiszpańskie media, wszystko było połączone z głoszeniem Ewangelii przez piłkarza i jego małżonkę. Navas po treningach mocno udziela się na tym polu.
WIĘCEJ O WOJNIE NA UKRAINIE:
Fot. Newspix
Religia to zło i opium dla ludu
… powiedział stalin
doucz się patolu
Marks to powiedział, nie żaden Stalin
7jed3en chu7j po ciotkę 7jechał
na mur beton widziałem dokument i Mao tak powiedział 🙂 być możne cytował 🙂
religia jest dla prostaczków.
wszyscy „wybitni” socjaliści jak Lenin, Trocki, Hitler, Mao, Pol Pot, tak gadali.
Religia sama w sobie nie jest ani dobra, ani zła. Można wykorzystać ją w dobrym celu jak Navas i w złym jak fundamentaliści wszelkich wyznań.
Równie dobrze można być złym człowiekiem jako ateista, np. komuchy.
Oczywiście. Sama wiara czy jej brak nie musi o niczym decydować.
Człowiek jest najczęściej dobry i mądry, gdy chodzi o kogoś innego. Gdy jemu przytrafia się problem, to całą to otoczkę wiary szlag trafia. Rozwiązuje problem nie patrząc na zasady religii, itp.
Stąd chociażby aborcje u skrajnie radykalnych Katolików. „Ja wiem, że gardłowałem za całkowitym brakiem aborcji. No, ale wie Pan – to była zupełnie wyjątkowa sytuacja!” Tak – wyjątkowa – czyli dotycząca mnie czy mojej rodziny – to słowo klucz.
Przykład pierwszy – lepszy. Innych dziedzin też to dotyczy.
Zamknij ryj. Ewangelia to nie religia. To słowo Boże.
A ty ilu niby przyjąłeś, oświeceńcu, żeś taki mądry?
Łukaszenka też przyjmuje tabuny rannych kacapskich żołdaków:)
Teraz na poważnie. Brawo dla Navasa. Pomoc realna a nie tylko werbalna.
Zastępca szefa sztabu kacapow, niejaki generał rudskoj, powiedział, że pierwszy cel operacji militarnej został zrealizowany, czyli osłabienie potencjału militarnego Ukrainy. O kurwa, on się rozminął z powołaniem, powinien zostać komikiem:) potencjał militarny to straciła kacapska armia nie mówiąc już o reputacji:) no i co wy na to, kacapskie zbrodnicze, zawszone onuce?:)
Nie zesraj się, cweluchu banderowski.
Natomiast drugi bramkarz PSG przyjął co najwyżej cztery klapsy od swojego agenta. Podobno mówił po wszystkim, że zasłużył, bo był niegrzecznym chłopcem.
Cyganów na Ukrainie najwięcej jest na Zakarpaciu, a tam nie spadła żadna bomba i najprawdopodobniej nie spadnie. Cyganie wykorzystali okazję do wyjazdu na zachód Europy i wygodniejszego życia niż na Ukrainie. Navas nie znając realiów wyszedł na frajera.
To, że najwiecej jest na Zakarpaciu, nie oznacza, że gdzie indziej ich nie ma. I dobrze, że 99% Polaków nie patrzy jak ty, ale pomaga okrutnie doświadczonym ludziom.
Podobno przyjechali z prezentem ….