Widzew Łódź szuka nowego bramkarza, ponieważ na dłużej wypada kontuzjowany Jakub Wrąbel. Pierwszoligowiec zamierza wykorzystać fakt, że do 7 kwietnia można w trybie nadzwyczajnym zatrudniać zawodników z ligi ukraińskiej.
Jak poinformował klub, 33-letni Ihor Łytowka przechodzi testy sportowe pod okiem trenera Andrzeja Woźniaka, a w poniedziałek czekają go badania medyczne przed ewentualnym podpisaniem kontraktu.
Doświadczony golkiper jesienią rozegrał 13 meczów w ukraińskiej ekstraklasie dla siódmej w tabeli Desny Czernihów. Łącznie na najwyższym szczeblu w swoim kraju uzbierał 64 spotkania. Łytowka ma też na koncie epizody w rumuńskim Voluntari i łotewskim Riga FC.
WIĘCEJ O WIDZEWIE:
- Nowy projekt w Łodzi. „Chcemy, żeby Widzew był w analitycznej awangardzie”
- Bartłomiej Pawłowski: Na koniec dnia i ja, i Śląsk Wrocław jesteśmy niezadowoleni
Fot. Newspix