W ostatnich dniach było sporo kontrowersji wokół Sebastiana Szymańskiego i Macieja Rybusa, czyli piłkarzy występujących na co dzień w lidze rosyjskiej. Nie brak głosów, że dopóki nie zmienią swoich miejsc pracy, nie powinni znaleźć się w reprezentacji Polski.
Głos w tej sprawie zabrał Mieczysław Golba, który jest wiceprezesem PZPN do spraw międzynarodowych. Jasno deklaruje, że federacja nie zamierza karać swoich piłkarzy.
– My jako związek zrobiliśmy to, co mogliśmy zrobić. Interweniowaliśmy do FIFA i UEFA o ukaranie Rosjan za ich barbarzyńskie działania. To by było skandaliczne zachowanie federacji, która nie szanuje swoich zawodników – mówi Golba w rozmowie ze sport.pl.
Sytuacja jest co najmniej niejednoznaczna. Szymański nie może opuścić Dynama Moskwa, bo jest dla niego jedyną szansą na duży zarobek. Rybus z kolei ma pochodzącą z Rosji żonę i jego dzieci wychowują się w Moskwie. Grzegorz Krychowiak z kolei skorzystał z furtki, jaką otwarła FIFA i zmienił klub na AEK Ateny.
WIĘCEJ O POLAKACH GRAJĄCYCH W ROSJI:
- Rosyjskie kluby – nie. Rosyjska kadra – nie. Ale reprezentanci z ligi rosyjskiej nam pasują?
- Rybus, Szymański i Augustyniak zostaną w lidze rosyjskiej?
Fot. FotoPyK