Robert Lewandowski we wtorek zszedł z treningu Bayernu Monachium z urazem. Niemieckie media pisały, że to nic poważnego. Polski napastnik nie ćwiczył dziś jednak z resztą drużyny, miał zajęcia indywidualne.
Wczoraj kapitan reprezentacji Polski poślizgnął się przy próbie strzału. Stracił równowagę i zszedł z treningu. Najprawdopodobniej chodzi o lekką kontuzję kolana. Niemiecki dziennikarz Maximilian Koch napisał na Twitterze, że uraz Lewandowskiego nie jest groźny i już pracuje nad tym, żeby szybko wrócić do pełni zdrowia. Ponoć pojawia się nadzieja na występ w sobotnim meczu Bundesligi z Unionem Berlin. Z kolei dziennik Bild podał, że decyzja na temat występu Polaka zostanie podjęta przez trenera Bawarczyków Juliana Nagelsmanna. Możliwe, że szkoleniowiec nie będzie chciał ryzykować gry Lewego, jeżeli ten nie będzie w pełni sił.
Informacje na temat zdrowia Lewandowskiego są niepokojące, zwłaszcza w kontekście finału barażów o mundial w Katarze, który już 29 marca odbędzie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Rywalem reprezentacji Polski będzie ktoś z dwójki: Szwecja – Czechy. Półfinał tej pary obędzie się 24 marca w Sztokholmie (godz. 20.45). Biało-Czerwoni tego dnia zagrają mecz towarzyski ze Szkocją (w Glasgow, godz. 20.45). Sprawdzian ze Szkotami rozegramy z powodu decyzji FIFA. Światowa federacja przyznała reprezentacji Polski wolny los z uwagi na zbrodniczą inwazję Rosji na Ukrainę. Z tego powodu zawieszone do odwołanie zostały występy rosyjskich klubów w europejskich pucharach oraz występy wszystkich rosyjskich reprezentacji.
WIĘCEJ O ROBERCIE LEWANDOWSKIM:
Fot. Newspix
