„Marca” informuje, że Nasser Al-Khelaifi może doczekać się ogromnej kary po wczorajszym wtargnięciu do pokoju sędziów po meczu Realu z PSG. Ma oberwać się także Mauricio Pochettino.
Prezes PSG wparował do szatni arbitrów z awanturą, nie zgadzając się z ich werdyktami w meczu 1/8 Ligi Mistrzów. Katarczyk miał rzucać przedmiotami, stosować obelgi, a nawet… grozić śmiercią. Musiała interweniować policja. Awanturniczą reakcję Al-Khelaifiego nagrały kamery. Właściciela paryskiego klubu rozwścieczyła zwłaszcza pierwsza bramka dla Realu, która – jego zdaniem – została zdobyta nieprzepisowo.
Według „Marki” nagrania z całego zajścia są już w rękach UEFA. Hiszpańska gazeta podaje, że możliwe jest nawet… całkowite odsunięcie od europejskiej piłki prezesa PSG. Byłaby to drakońska kara, ale skoro w ogóle takie sugestie padają, wychodzi na to, że w pokoju sędziów musiało być naprawdę grubo.
Pochettino z kolei, krytykujący publicznie VAR działający na meczu Realu z PSG, może dostać zawieszenie na kilka meczów europejskich pucharów.
WIĘCEJ O MECZU REALU Z PSG:
- Prezes PSG wparował z awanturą do szatni sędziów, wezwano policję
- Kolejna klęska do kolekcji. PSG i Liga Mistrzów – niepodrabialna para
- PSG, czyli zwykłe frajerstwo
Fot. newspix.pl