Wydawało się, że Przemysław Tytoń najciekawsze rzeczy ma już w swojej karierze dość dawno za sobą, tymczasem wszystko wskazuje na to, że polski bramkarz podpisze przynajmniej jeszcze jeden ciekawy kontrakt. Według holenderskich mediów Polak w najbliższych dniach zostanie piłkarzem Ajaksu Amsterdam.
Taką informację podał „De Telegraaf”. 35-latek od stycznia pozostawał bez klubu, gdy wygasła jego umowa z FC Cincinnati. Na holenderskim rynku doświadczony bramkarz jest ceniony ze względu na grę w PSV Eindhoven i Rodzie Kerkrade, a Ajax ma ogromne problemy z zabezpieczeniem pozycji golkipera.
Przemysław Tytoń w Ajaksie
Wyjątkowy pech lidera holenderskiej ekstraklasy polega na tym, że obecnie kontuzjowanych jest aż trzech bramkarzy: Maarten Stekelenburg, Jay Gorter i Remko Pasveer. W związku z tym klub z Amsterdamu chce się zabezpieczyć na wypadek kontuzji Andre Onany, który po zawieszeniu za doping zaliczył na razie sześć występów (grał też z reprezentacją Kamerunu na Pucharze Narodów Afryki, gdzie sięgnął po brąz). We wczorajszym meczu z RKC Waalwijk na ławce Ajaksu usiedli Calvin Raatsie i Charlie Setford z drużyny rezerw.
Wcześniej wydawało się, że Ajax zakontraktuje Robbina Ruitera, ale były bramkarz Willem II nie przekonał do siebie sztabu, więc nowym faworytem do podpisania umowy jest Przemysław Tytoń. Zespół z Amsterdamu prócz meczów ligowych rywalizuje na poziomie 1/8 finału Champions League (2-2 z Benfiką w pierwszym meczu), a w finale Pucharu Holandii zagra w połowie kwietnia z PSV.
Fot. FotoPyK