Stal do 93. minuty wygrywała 3-1. Ale nie wygrała!

redakcja

Autor:redakcja

06 marca 2022, 21:33 • 1 min czytania

Stal Rzeszów jest liderem II ligi, ale dziś zespół prowadzony przez Daniela Myśliwca stracił punkty. Konkretnie zremisował z Wigrami Suwałki, choć do 93. minuty… wygrywał 3-1. 

Stal do 93. minuty wygrywała 3-1. Ale nie wygrała!
Reklama

Kibice rzeszowskiego klubu powoli chyba przyzwyczają się do tego, że taka przewaga ich drużyny to jeszcze nie jest powód, by doliczać sobie trzy punkty. Przed tygodniem Stal też prowadziła 3-1 z KKS-em Kalisz, ale goście w 82. minucie doprowadzili do remisu. Jednak o ile wtedy lider jeszcze zdążył strzelić zwycięską bramkę, o tyle dziś Wigry rzutem na taśmę ugrały punkt.

Momentem zwrotnym w spotkaniu była czerwona kartka dla Bartłomieja Poczobuta. Były gracz m.in. Widzewa wyleciał z boiska w 71. minucie i ułatwił zadanie gospodarzom. Stal prowadziła po golach Danielewicza (dwóch) i Oleksego, dla gospodarzy trafił Rybicki. Jednak w trzeciej minucie doliczonego czasu gry Żebrakowski strzelił z karnego bramkę kontraktową, a remis dał Wigrom niecałe dwie minuty później Iwao. Co ciekawe, pomiędzy tymi golami Wigry miały jeszcze jedną dobrą sytuację strzelecką, ale przytomnie zachował się bramkarz Stali i stanęło na remisie 3-3.

Reklama

W innym dzisiejszym meczu II ligi KKS Kalisz wygrał z Radunią 2-0.

Więcej o Stali Rzeszów: 

 

Najnowsze

Anglia

Simons i Romero, czyli „Głupi i Głupszy”. Liverpool górą w hicie

Maciej Piętak
2
Simons i Romero, czyli „Głupi i Głupszy”. Liverpool górą w hicie
Reklama
Reklama