Niektóre media donosiły, że Franck Castaneda dołączy do Legii Warszawa, ale innego zdania jest portal Legia.Net. Piłkarz ma trafić do Warty.
Dlaczego? Castaneda chciał w Legii kontrakt jedynie na pół roku, bo podobno jest już dogadany z nowym pracodawcą od lata. Warszawski zespół nie chciał się na to zgodzić, oferował dłuższą umowę, bo w stolicy też potrzebują stabilizacji. Castaneda tę propozycję odrzucił i przyjął kontrakt od Warty, która chce zawodnika chociaż na sześć miesięcy, by pomógł jej w utrzymaniu.
Kolumbijczyk może to zrobić. W poprzednim sezonie strzelił aż 28 goli w 35 meczach dla Sheriffa. Dorzucił czternaście asyst. Kosmiczne liczby, nawet biorąc pod uwagę poziom tamtejszych rozgrywek. Kontrakt Castanedzie wygasł w styczniu tego roku, do tego momentu i tak dawał konkrety – rundę skończył na sześciu golach i siedmiu asystach.
Dziwić może, że nie zmienił klubu wcześniej, ale i tak – potencjalnie kozak. Szczególnie dla Warty.
WIĘCEJ O LEGII:
- Słaby styl, wynik dobry. Legia wyszarpała zwycięstwo w Lubinie
- Być albo nie być – runda prawdy dla Legii
- Szara rzeczywistość Legii Warszawa
Fot. Newspix