Bartłomiej Pawłowski rozwiązał umowę ze Śląskiem Wrocław i zaraz potem został zawodnikiem Widzewa Łódź. Kontrakt będzie obowiązywał przez półtora roku z opcją przedłużenia na kolejny sezon.
29-letni skrzydłowy rozczarowywał w barwach WKS-u, a na pozycji prawego wahadłowego zwyczajnie się męczył. Jesienią rozegrał 12 meczów ligowych i zaliczył dwie asysty. W styczniu został przesunięty do rezerw i nie poleciał na obóz do Turcji.
Do Widzewa Pawłowski zawitał po raz drugi w karierze. Wiosną 2013 przyszedł do Łodzi na wypożyczenie z Jagiellonii i zaczął tam jeszcze sezon 2013/14. Spisywał się tak dobrze, że przejęła go hiszpańska Malaga.
– Do drużyny dołącza bardzo doświadczony gracz, mający za sobą występy nie tylko w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, ale również w Turcji, Hiszpanii i w europejskich pucharach. Powrót Bartka do Widzewa wpisuje się zarówno w nasze doraźne cele transferowe na zimowe okienko, jak i długoterminową koncepcję budowy drużyny. Zapowiadaliśmy, że chcemy pozyskać zimą zawodników, którzy od razu podniosą poziom zespołu i pomogą mu osiągnąć oczekiwany cel sportowy, ale jednocześnie priorytetem będzie dla nich rozwój Widzewa, a nie osobisty interes finansowy. Wszystko to ma miejsce w przypadku Bartka, dla którego jest to także w pewnym sensie powrót do domu – mówi oficjalnej stronie Widzewa prezes Mateusz Dróżdż.
Wcześniej zawodnikami łódzkiego klubu zostali Martin Hansen i Martin Kreuzriegler.
CZYTAJ WIĘCEJ O WIDZEWIE:
Fot. Newspix
