Kto sądził, że nie ma dzisiaj co oglądać, ten się mylił! PSG mierzyło się z Niceą w Pucharze Francji – piłkarze nie potrafili tego rozstrzygnąć w regularnej grze, było 0:0, więc doszło do rzutów karnych. A tam błyszczał Bułka!
Polak odbił dwie jedenastki. Najpierw nie dał się zaskoczyć Paredesowi, a potem Simonsowi. Był też blisko odbicia jeszcze jednego strzału, ale piłka prześlizgnęła mu się między rękawicą a brzuchem. Natomiast Bułka i tak okazał się lepszy od Donnarummy, który odbił tylko jedno uderzenie (Delorta) i to Nicea gra dalej!
Dla Bułki był to drugi występ w tym sezonie. Nie gra w lidze, ale dostaje swoje szanse w Pucharze Francji. Na razie zachowuje tam czyste konto – wcześniej Nicea ograła SO Cholet 1:0.
Klub Bułki jest już w 1/4 rozgrywek.
Fot. Newspix
