Według portalu Interia Sport, historia relacji Cezarego Kuleszy z Andrijem Szewczenką ma już swoją historię. Sebastian Staszewski poinformował na łamach portalu, że panowie znają się lepiej, niż mogłoby się wydawać, i dawno temu już złapali wspólny kontakt.
Według źródeł Interii, panowie spotkali się pierwszy raz w 2015 podczas finału Ligi Europy w Warszawie. Już wtedy zapałali do siebie sympatią i wymienili się numerami. Nie bez znaczenia jest też to, że z języków obcych Cezary Kulesza biegle zna właśnie rosyjski.
Ostatecznie jednak Szewczenko miał zaimponować tym, jak prowadził kadrę Ukrainy. Według Interii pomysł zatrudnienia Szewczenki był już we wrześniu, ale wtedy Sousa obronił się wynikami. Zdaniem portalu był blisko kadry również Czerczesow, który między innymi celem poznania się z Kuleszą przyjechał na mecz Legii, ale prezes PZPN cały czas z tyłu głowy miał legendarnego napastnika.
CZYTAJ CAŁOŚĆ NA INTERIA.SPORT
CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
Fot. FotoPyK