Dużo mówiło się o transferze Ferrana Torresa do FC Barcelony. Były piłkarz Manchesteru City miał szybko udowodnić swoją przydatność w zespole Xaviego. No i się udało. Dziś zaliczył premierowe trafienie dla Dumy Katalonii. Szybko poszło.
Barcelona źle weszła w mecz, ale po to sprowadza się takich zawodników jak reprezentant Hiszpanii, by zrobili różnicę. Ferran Torres zdobył bramkę na 1:1. Najpierw po otrzymaniu podaniu od Sergio Busquetsa sprytnie zgubił obrońcę Los Leones, a następnie posłał bombę w kierunku bramki Julena Agirrezabali. Bramkarz Athelticu nie miał szans. Trwa pierwsza połowa spotkania. Utrzymuje się wynik 1:1.
Według portalu transfermarkt.de Barcelona zapłaciła za 21-latka 55 milionów euro. To dopiero jego drugie spotkanie Ferrana Torresa dla Dumy Katalonii. Debiut zaliczył podczas Superpucharu Hiszpanii rozgrywanego w Arabii Saudyjskiej. Wówczas wypadł blado na tle Realu Madryt i w przerwie został zmieniony.
https://twitter.com/ESPNDeportes/status/1484268349420761088
WIĘCEJ O LIDZE HISZPAŃSKIEJ:
- Powoli dobiega końca era Luisa Suareza w Atletico
- Uczcie się na cudzych błędach. Joao Felix w pułapce cholismo i zdrowia
- Top 10 pozytywnych zaskoczeń na półmetku sezonu La Liga
Fot. NewsPix