Jak donoszą tureckie media, Tomasz Makowski lada dzień może zamienić Lechię Gdańsk na Sivasspor.
Według tamtejszych źródeł, kluby porozumiały się już w sprawie transferu i ma on być na ostatniej prostej. Pytanie tylko, na jakiej zasadzie się to odbędzie. Jeden z portali wymienia kwotę 350 tys. euro, co jest absolutnie niemożliwe, biorąc pod uwagę fakt, że kontrakt piłkarza wygasa za pół roku. Sport.trojmiasto.pl wspomina jednak o wariancie, w którym Makowski najpierw przedłuża umowę z Lechią i zaraz potem odchodzi najpierw na wypożyczenie.
22-letni pomocnik rozegrał w Ekstraklasie 83 mecze, w których strzelił dwa gole. U Piotra Stokowca jego akcje stały wysoko, ale po przyjściu Tomasza Kaczmarka grał niewiele.
WIĘCEJ O LECHII GDAŃSK:
- Ilkay Durmus: Özil otworzył w Niemczech drzwi dla piłkarzy zagranicznego pochodzenia
- Marco Terrazzino: U Nagelsmanna czułem się, jakby to on wymyślił piłkę nożną
Fot. 400mm.pl