To już oficjalne, że kolejni piłkarze FC Barcelony otrzymali pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Wcześniej trafiło na Clementa Lengleta, Daniego Alvesa, Balde i Jordiego Albę, a teraz do grona wykluczonych z gry dołączyli Gavi, Dembele i Samuel Umtiti. Taki stan rzeczy poważnie komplikuje kwestie kadrowe Barcy na najbliższy mecz ligowy.
Niewykluczone, że lista zakażonych się powiększy, bo testy przeprowadzane są na szerszą skalę. W każdym razie Barcelona ma problem, bo mecz można przełożyć tylko wtedy, gdy dostępnych jest pięciu (lub mniej) zawodników pierwszego zespołu. Dodając kontuzjowanych graczy, spotkanie z Mallorcą 2 stycznia w niedzielę “Duma Katalonii” będzie musiała chyba zagrać rezerwami rezerw. Oczywiście w jakiejś części, bo kilku zdrowych piłkarzy z pierwszego planu jeszcze tam znajdziemy.
CZYTAJ TAKŻE:
- Gerard, na którym przystanku wysiadasz?
-
„Bawół” z Urugwaju. Historia nowego lidera defensywy Barcelony