Portal sport.pl napisał o szczegółach rozmów Jagiellonii z potencjalnymi trenerami i dyrektorem sportowym. Na liście trenerów jest/było trzech kandydatów – Jerzy Brzęczek, Piotr Nowak i Marcin Brosz. W grze o stołek dyrektora jest tylko jedna postać – Artur Płatek.
A to dlatego, że Jagiellonia celowała w Jacka Zielińskiego, lecz ten związał się niespodziewanie z Legią Warszawa. W Białymstoku marzą o Brzęczku. Ten jednak ma wysokie wymagania finansowe. Jeśli nie uda się z nim dogadać, sięgną po bardziej budżetowego Piotra Nowaka. Kandydatura Marcina Brosza upadła, bo ten życzył sobie 2,5-letniej umowy.
Co zwróciło naszą uwagę? Ano to, że dużo do powiedzenia w sprawie zwolnienia Mamrota miał… Cezary Kulesza. Decyzja ta została podjęta po spotkaniu prezesa PZPN z Wojciechem Strzałkowskim, jednym z udziałowców Jagiellonii i przewodniczącym rady nazdorczej. Ubiegając się o fotel sternika polskiej piłki, Kulesza musiał pozbyć się udziałów w klubie. Jak się okazuje, wciąż jest w nim wpływową postacią.
W artykule sport.pl czytamy także, że niepewna jest przyszłość Agnieszki Syczewskiej.
CZYTAJ TAKŻE:
- Agnieszka Syczewska: – Niektórzy piłkarze czują się w Jagiellonii zbyt komfortowo
- Kabaret starszych panów. Wszystkie problemy Jagiellonii
Fot. FotoPyK