Nie było innej możliwości. Do grona osób, którzy skomentowali sytuację związaną z Paulo Sousą, dołączył Jerzy Engel.
W TVP Sport powiedział: – Sposób odejścia Sousy jest absolutnie nie do przyjęcia. Na początku myślałem, że to jakieś nieprawdziwe informacje, ale z czasem wszystko nabierało realnych kształtów. Sousa nie zniósł presji, zostawia kadrę, bo ktoś zaproponował mu lepsze pieniądze. Może zrobił to też ze strachu przed tym, że jednak nie podoła wyzwaniu i nie awansuje na mundial. Nie mam wątpliwości, że teraz drużynę narodową powinien przejąć polski szkoleniowiec.
– Widzimy różnicę miedzy zagranicznym, a polskim trenerem. Dla obcokrajowca prowadzenie naszej drużyny narodowej to po prostu zwykła praca. Polscy szkoleniowcy traktują to zupełnie inaczej. Mamy tutaj rodziny, przyjaciół, dla nas to coś znacznie więcej… Dla każdego z nas to spełnienie życiowego marzenia i szansa na tworzenie historii.
Co do drugiego fragmentu – z jednej strony jest to prawda, ale czy polski szkoleniowiec, będąc selekcjonerem, dostanie ofertę z Flamengo? No nie dostanie, więc nie dowiemy się, jak mógłby się zachować.
CZYTAJ TAKŻE:
- Szczegóły ucieczki Paulo Sousy. „Chciał odejść do Interu, Flamengo ich przebiło”
- Oszust sprzedał nam garnek i wyjeżdża
Fot. FotoPyk