To już koniec. Smutny koniec sprawy, o której mówiło się od jakiegoś czasu. Oficjalnie Elana Toruń ogłosiła upadłość i nie zagra wiosną w rozgrywkach 3. ligi. Klub poinformował o tym w czwartek za pośrednictwem oficjalnej strony na Facebooku.
Klub z Torunia od dawna zmagał się z dużymi problemami finansowymi. Maciej Chrzanowski – prezes klubu — starał się wyprowadzić klub na prostą, ale misja nie miała szczęśliwego zakończenia.
– Z ogromnym smutkiem, zawiadamiamy, że mimo ogromnego zaangażowania naszych zawodników, trenerów, kibiców, właścicieli, pracowników i sympatyków w akcję „Ratujmy Elanę”! , poszukiwania strategicznego inwestora dla Toruńskiego Klubu Sportowego zakończyły się niepowodzeniem. Mimo ogromnego wysiłku wielu osób nie udało nam się znaleźć osoby, czy firmy, która chciałaby nabyć pakiet właścicielski – to fragment oświadczenia klubu.
Jeszcze dwa tygodnie temu na twitterowym profilu Elany znalazła się informacja — Dziękujemy wszystkim Kibicom za wsparcie z trybun w minionej rundzie jesiennej. Przed nami ważny rok i jeszcze ważniejsze wyzwania. Znów liczymy na Was i na Waszą obecność. Jesteście naszym dwunastym zawodnikiem!
https://twitter.com/ElanaTorun/status/1469235186680274946
W rundzie jesiennej Elana zdobyła 21 punktów w osiemnastu spotkaniach 3. ligi (grupa II). To dawało klubowi z Torunia dwunaste miejsce w osiemnastozespołowej stawce.
Fot. Newspix