Barcelona przegrała po serii rzutów karnych z Boca Juniors w towarzyskim sparingu w Arabii Saudyjskiej. Spotkanie było oddaniem hołdu zmarłemu przed rokiem Diego Maradonie, który reprezentował barwy obu klubów.
Pomysł rozgrywania sparingu w środku sezonu ligowego, w dodatku w czasie, gdy Barcelonie nie idzie zbyt dobrze, był szeroko komentowany i krytykowany. Ostatecznie w składzie Blaugrany brakowało największych gwiazd, zagrał za to wracający do klubu Dani Alves, który w oficjalnych meczach będzie mógł występować dopiero od stycznia. Poza nim na boisku pojawili się przede wszystkim zawodnicy, którzy na co dzień nie grają w pierwszym zespole.
Mecz zakończył się remisem 1:1, a o symbolicznym zwycięstwie zdecydowały rzuty karne. W nich piłkarze Boca Juniors byli bezbłędni i sięgnęli po wygraną. Już w sobotę Barcelona zagra na Camp Nou z Elche w 18. kolejce La Liga.
Fot. Newspix