Legia Warszawa przegrała wczoraj ze Spartakiem Moskwa 0:1 w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Europy i tym samym pożegnała się z europejskimi pucharami w sezonie 2021/22. Porażkę swojego zespołu skomentował w rozmowie z TVP Sport szkoleniowiec “Wojskowych”, Marek Gołębiewski.
– Zależało nam na zwycięstwie, stąd od pierwszych minut wyszliśmy na Spartaka wysoko, bo chcieliśmy jako pierwsi strzelić gola. Niestety, po naszym błędzie zrobili to rywale. Potem przeszli do niskiej obrony. Mieliśmy dwie sytuacje na wygranie meczu, ale ostatnio los niestety nie sprzyja Legii – ocenił Gołębiewski. – Byliśmy bardzo blisko sprawienia… może nie sensacji, ale miłego prezentu naszym kibicom. Brakowało skuteczności, być może koncentracji. Sytuacje były doskonałe, wręcz wyborne, żeby rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Spartak po naszym błędzie cofnął się i mieliśmy problem z zagrywaniem piłki do napastników. W przerwie uczulałem więc zawodników, żeby jak najwięcej dośrodkowań trafiało w pole karne rywali.
Gołębiewski: “Zawodnicy dostali analizę w najlepszej formie”
Szkoleniowiec Legii był również zadowolony z tego, jak dokładnie udało się rozpracować zespół Spartaka. – Zdawaliśmy sobie sprawę, że rywale mają kłopoty kadrowe. Powiem szczerze, że w 95 procentach trafiliśmy ze składem. Zawodnicy dostali analizę w najlepszej formie, w jakiej mogliśmy ją zrobić.
Jak dotąd Marek Gołębiewski w dziesięciu spotkaniach na wszystkich frontach. Warszawskie drużynie udało się wygrać pod jego wodzą trzy mecze (ze Świtem Szczecin, Motorem Lublin i Jagiellonią Białystok), natomiast siedem pozostałych zakończyło się jej porażkami (z Napoli, Leicester City, Spartakiem Moskwa, Pogonią Szczecin, Stalą Mielec, Górnikiem Zabrze oraz Cracovią). Fazę grupową Ligi Europy legioniści zakończyli z sześcioma punktami w dorobku.
CZYTAJ TAKŻE:
- relację pomeczowa z meczu Legia – Spartak
- noty po meczu Legia – Spartak
- analizę postawy Mahira Emrelego
fot. FotoPyk