Reklama

Prokuratura zajmie się wypowiedziami Bellinghama po meczu z Bayernem

redakcja

Autor:redakcja

06 grudnia 2021, 12:41 • 1 min czytania 19 komentarzy

Piłkarze Borussii Dortmund byli niesamowicie rozżaleni po przegranej 2:3 z Bayernem. Wszystko przez okoliczności decydującego rzutu karnego, który wykorzystał Robert Lewandowski. 

Prokuratura zajmie się wypowiedziami Bellinghama po meczu z Bayernem

W szeregach BVB wszyscy byli zgodni, że Mats Hummels nie faulował i nie było mowy o jedenastce. Mimo to sędzia Felix Zwayer zdecydował się na jej podyktowanie. – To nie był rzut karny, Hummels nawet nie patrzył na piłkę. Jeżeli największe spotkanie w Niemczech prowadzi sędzia, który był skazywany za ustawianie meczów, to czego się spodziewasz? – pytał retorycznie zdenerwowany Jude Bellingham, który asystował przy obu bramkach dortmundczyków.

Siłą rzeczy jego słowa wzbudziły sporo kontrowersji. Prezes BVB, Hans-Joachim Watkze stwierdził, że nie była to błędna opinia, ale nie musiała być wypowiadana.

Innego zdania był obserwator sędziowski z ramienia DFB, który zgłosił sprawę na policję i już wiadomo, że zajmie się nią miejscowa prokuratura. Bellingham będzie musiał się wytłumaczyć ze swoich słów. Wcześniej podjęcie interwencji zapowiedziano także w niemieckim Wydział Dyscyplinarnym.

CZYTAJ TAKŻE:

Reklama

Fot. Newspix

Najnowsze

Ekstraklasa

Królowie stojącej piłki. Kto w Ekstraklasie najlepiej korzysta ze stałych fragmentów gry?

Michał Trela
1
Królowie stojącej piłki. Kto w Ekstraklasie najlepiej korzysta ze stałych fragmentów gry?
EURO 2024

Boniek: Jechanie z nastawieniem, że niczego nie zdziałamy, to strata czasu

Antoni Figlewicz
2
Boniek: Jechanie z nastawieniem, że niczego nie zdziałamy, to strata czasu

Suche Info

EURO 2024

Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Piotr Rzepecki
7
Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Komentarze

19 komentarzy

Loading...