Kibice Jagiellonii pewnie sporo sobie obiecywali po tym powrocie, ale drugie podejście Daniego Quintany do gry w Białymstoku okazało się kompletnie nieudane. Runda jesienna jeszcze się nie zakończyła, a Hiszpan już odszedł z klubu.
Kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron.
34-letni pomocnik rozegrał w tym sezonie tylko trzy mecze ligowe. Zaliczył epizod z Rakowem, dostał ponad pół godziny z Termaliką i wystąpił w pierwszym składzie z Górnikiem Zabrze (56 minut). To było jego ostatnie spotkanie.
Od połowy sierpnia Quintana nie pojawił się na boisku. Hiszpan długo leczył kontuzję, która uniemożliwiała mu udział w treningach, a co za tym idzie również powrót do pełnej formy.
CZYTAJ TAKŻE:
Fot. Newspix