W trwającym meczu Herthy Berlin z Augsburgiem padła obecnie jedna bramka. Niestety, nie jest to dobra wiadomość dla któregokolwiek z Polaków. Piłkę do siatki wpuścił Rafał Gikiewicz, który skapitulował po strzale Richtera.
Kluczowa była jednak postawa Roberta Gumnego, który popełnił kosztowny w skutkach błąd. Obrońca niespodziewanie zaognił spokojną sytuację, na siłę starając się dopaść do piłki, którą spokojnie opanowałby Gikiewicz.
Do przerwy utrzymuje się wynik 1:0, który zatrzymuje Augsburg w strefie spadkowej Bundesligi.
Krzysztof Piątek i Dennis Jastrzembski pierwszą połowę spędzili na ławce rezerwowych.
Czytaj także:
- Jak Robert Gumny został jednym z najsłabszych obrońców Bundesligi? [ANALIZA]
- Rafał Gikiewicz? Po prostu dobry bramkarz
Fot.Newspix