Reklama

Legia zmiażdżona przed przerwą – dramatyczne statystyki

redakcja

Autor:redakcja

21 listopada 2021, 18:40 • 1 min czytania 4 komentarze

Ani jednego strzału celnego. Ba, ani jednego strzału na bramkę. To dorobek Legii Warszawa w pierwszej połowie spotkania z Górnikiem Zabrze. Na razie podopieczni Jana Urbana deklasują mistrzów Polski na wszystkich płaszczyznach.

Legia zmiażdżona przed przerwą – dramatyczne statystyki

Zabrzanie do szatni zeszli z dwubramkowym prowadzeniem – w 37. minucie spotkania do siatki trafił Erik Janża, a dwie minuty później prowadzenie gospodarzy podwyższył Lukas Podolski, dla którego jest to pierwszy gol w polskiej Ekstraklasie. Ale trzeba pamiętać, że prowadzenie gospodarzy mogło i powinno być znacznie wyższe – raz błąd Cezarego Miszty heroiczną interwencją na linii bramkowej naprawił Mateusz Wieteska, a przy innej okazji golkipera Legii Warszawa uratowała poprzeczka po potężnym uderzeniu Podolskiego z dalszej odległości. Co tu dużo mówić – Górnik robi na razie co chce.

Musimy się kurwa wziąć do roboty – zakrzyknął Artur Jędrzejczyk w rozmówce w przerwie meczu.

Zobaczymy, czy przerodzi się to w konkrety.

CZYTAJ TAKŻE:

Reklama

Najnowsze

Hiszpania

Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna

Patryk Stec
2
Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
25
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

4 komentarze

Loading...