Przygoda Mikkela Rygaarda z ŁKS-em oficjalnie dobiegła końca. Jak poinformowali łodzianie na swojej stronie, Duńczyk rozwiązał kontrakt z winy klubu.
Czytamy:
“Mikkel Rygaard podpisał kontrakt z ŁKS-em pod koniec ubiegłego roku, a jego przyjście miało pomóc drużynie w powrocie do ekstraklasy. Cel nie został osiągnięty, a w obliczu niesatysfakcjonujących wyników sportowych w trakcie rundy jesiennej obecnych rozgrywek zawodnikowi przedstawiono propozycję rozliczenia kontraktu z końcem 2021 roku. Piłkarz odrzucił jednak tę ofertę i dokonał innego wyboru – decydując się na rozwiązanie kontraktu z winy klubu”.
Duński pomocnik dopiero co narzekał w rodzimych mediach, że ŁKS ma wobec niego zaległości i ciągle go zwodzi co do ich uregulowania. Dziś natomiast informowaliśmy, że Rygaard stracił cierpliwość, pożegnał się z kolegami i wyjechał do ojczyzny. Teraz nastąpił efekt końcowy całego zamieszania.
30-latek dopiero w ostatnim czasie zaczął grać na miarę bardzo dużych oczekiwań. Jego całościowy dorobek w Łodzi to 31 meczów, dwa gole i trzy asysty.
CZYTAJ TAKŻE:
Fot. FotoPyK