Pogoń Szczecin w niedzielnym meczu z Legią Warszawa będzie musiała radzić sobie bez Kamila Grosickiego.
Skrzydłowy “Portowców” nie zdołał wyleczyć kontuzji kostki, której doznał w poprzedniej kolejce z Jagiellonią, strzelając gola na 2:1 dla swojej drużyny. Zaraz potem trzeba było dokonać przymusowej zmiany.
– Kamil w piątek po raz pierwszy uczestniczył w treningu z zespołem. Niestety, zszedł wcześniej, bo ból nie pozwalał mu trenować i nie zabierzemy go do Warszawy. Zrobił duże postępy i jestem spokojny, że w następnym meczu będzie do naszej dyspozycji – mówił trener Kosta Runjaic podczas konferencji prasowej.
CZYTAJ TAKŻE:
- Grosicki: Dałem Sousie piłkę do pustej bramki
- Grosicki w Jagiellonii, czyli spóźnione godziny wychowawcze
źródło: pogonszczecin.pl
Fot. FotoPyK