Wczoraj reprezentacja Hiszpanii wygrała mecz z Włochami w ramach półfinału Ligi Narodów. To zwycięstwo mogło robić wrażenie. Jednym z piłkarzy, którzy na to zapracowali, jest 17-letni Gavi, piłkarz Barcelony, którego powołanie zadziwiło hiszpańskich dziennikarzy. Ci sami ludzie byli zdziwieni jeszcze bardziej, gdy Gavi zadebiutował w dorosłej kadrze od 1. minuty. Zagrał bardzo dobrze, z Busquetsem i Koke schował do kieszeni włoskich pomocników.
– Zobaczcie, jak dobre są nasze hiszpańskie dzieciaki. To niezwykłe widzieć piłkarza z taką osobowością, z taką pewnością siebie już w debiucie. Idolem Gaviego jest Marco Verratti. Powiedziałem mu, by naciskał Verrattiego od pierwszej do ostatniej minuty gry. Bardzo się mu to spodobało. On jest przyszłością tej kadry. I myślę, że również teraźniejszością – pochwalił Gaviego na konferencji prasowej Luis Enrique.
CZYTAJ TAKŻE:
- Pełno nas, a jakby nikogo nie było. O tragedii Luisa Enrique
- Luis Enrique. Frontman, który z reprezentacją Hiszpanii idzie pod prąd
Fot. Newspix