Reklama

Skandal na IO. Funkcjonariusze Łukaszenki próbowali uprowadzić białoruską biegaczkę

redakcja

Autor:redakcja

01 sierpnia 2021, 19:26 • 2 min czytania 41 komentarzy

Chwile grozy przeżyła Kristina Timanowska. Białoruska biegaczka (dystans 200 metrów) została siłą zabrana z wioski olimpijskiej. Za akcję odpowiedzialny jest reżim Łukaszenki, którego lekkoatletka była przeciwniczką. W sprawie kobiety interweniował MKOl.

Skandal na IO. Funkcjonariusze Łukaszenki próbowali uprowadzić białoruską biegaczkę

Timanowska udzieliła ostatnio wywiadu, w którym opowiedziała o sytuacji w swojej ojczyźnie. Jak można się domyślić – Łukaszenka nie był z tego faktu zadowolony. W przeddzień startu na igrzyskach biegaczkę chciano zatem przetransportować do Mińska. Służby interweniowały w jej sprawie siłą, a w akcji uczestniczyli inni członkowie białoruskiej kadry, między innymi psycholog.

Niedługo później Timanowskiej udało się nagrać krótki apel, w którym prosi o pomoc. – Proszę MKOl o pomoc. Próbują wywieźć mnie z kraju wbrew mojej zgodzie, dlatego zwracam się do was – mówiła biegaczka.

Jej prośby – na całe szczęście – zostały wysłuchane. Jak informuje Michał Chmielewski, za Timanowską wstawił się szef EKOl Spyros Kapralos, który zażądał natychmiastowej reakcji Thomasa Bacha i MKOl-u.

Kobieta została już bezpiecznie przetransportowana na komisariat i otoczona niezbędną ochroną. Akcja białoruskich służb zakończyła się zatem zupełnym niepowodzeniem. Pytanie jednak, co z mężem Timanowskiej, który obecnie przebywa w ojczyźnie.

Reklama

Problemy sportsmenki wynikają nie tylko ze wspomnianego wywiadu. Kobieta od pewnego czasu pozostawała w konflikcie z białoruskim trenerem reprezentacji w lekkiej atletyce. Opublikowano już 20-minutowe nagranie, w którym Timanowska słyszy, że jeśli nie posłucha jego poleceń, wróci do Białorusi i najprawdopodobniej popełni samobójstwo. 

Najnowsze

Polecane

Thurnbichler: Nie zareagowałem wystarczająco wcześnie na negatywne zmiany [WYWIAD]

Szymon Szczepanik
2
Thurnbichler: Nie zareagowałem wystarczająco wcześnie na negatywne zmiany [WYWIAD]

Suche Info

EURO 2024

Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Piotr Rzepecki
7
Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Komentarze

41 komentarzy

Loading...