Francuzi w ostatnim meczu sparingowym pewnie pokonali 3:0 Bułgarię. Jednak nie wszyscy piłkarze byli zadowoleni po tym spotkaniu. Olivier Giroud otwarcie skrytykował kolegów za to, że otrzymał zbyt małą liczbę podań. Według “L’Equipe” jego wypowiedź nie spodobała się Kylianowi Mbappe, który poczuł się nią urażony.
Francuskie media donoszą, że konflikt musiał łagodzić selekcjoner Les Bleus, Didier Deschamps. Szkoleniowiec już niejednokrotnie potrafił świetnie zarządzać sytuacją kryzysową w grupie, a ostatnio udało mu się doprowadzić do zgody pomiędzy wyżej wspomnianym napastnikiem Chelsea i Karimem Benzemą. Otóż wymyślił, że podczas posiłków na zgrupowaniu mają siedzieć obok siebie. Pomysł okazał się trafiony.
Deschamps na łamach “L’Equipe” odniósł się do meczu z Bułgarią. – Możliwe, że to, co mówi Giroud, jest prawdą. W niektórych sytuacjach piłka rzeczywiście powinna była trafić właśnie do niego. Ostateczna decyzja zawsze należy do gracza. Nie znaczy to jednak, że mamy prawo narzekać na Kyliana albo kogoś innego.
Rzekome pretensje 34-letniego napastnika wydają się być nieuzasadnione, skoro w ostatnim spotkaniu towarzyskim zaliczył świetną zmianę. W 41. minucie zastąpił Benzemę, który zasygnalizował drobny uraz, a w końcówce rywalizacji strzelił dwie bramki.
fot. Newspix