Prezydent FIFA, Gianni Infantino, w ostatnim czasie coraz odważniej wspomina o wizji rozgrywania mistrzostw Świata co dwa lata. Taka idea zdecydowanie nie podoba się szefowi europejskiej federacji. Aleksander Ceferin twierdzi, że powyższa koncepcja jest irracjonalna i niemożliwa do realizacji.
Ceferin rozmowie z portugalskim “Record” bardzo dosadnie skrytykował plany FIFA. Nie zostawił na nich suchej nitki. – To niemożliwe, to irracjonalny pomysł. Kolejny mundial po 2022 roku odbędzie się w 2026, a następny w 2030. W 2028 roku będziemy mieli mistrzostwa Europy, więc jeśli mundial byłby organizowany w tym samym czasie, to europejskie drużyny na nim nie zagrają. Wtedy ma być też Copa America, więc reprezentacje z Ameryki Południowej również, by nie wzięły udziału. Czy w takim razie to byłyby mistrzostwa świata? (tłumaczenie za meczyki.pl) – powiedział prezydent UEFA.
Z kolei w wywiadzie dla Sky Sport Italia odniósł się do sprawy ewentualnego wykluczenia Juventusu z rozgrywek Ligi Mistrzów. – Nie mogę powiedzieć, kiedy i jakie będą sankcje. To, co wydaje mi się naprawdę dziwne, że publicznie nadal są częścią tej Super Ligi, deklarując chęć zagrania w niej, a potem wysyłają list z prośbą o grę w Lidze Mistrzów. Nie ma z nimi dialogu, ponieważ jedyne, co robią, to wysyłają oficjalne listy do UEFA. Powinni zadzwonić do nas, żeby zorganizować spotkanie, ale tak się nie stało. To dziwne podejście. Nie chcę komentować tego, co może się wydarzyć, ponieważ nasza komisja jest niezależna i to ona podejmie decyzje. – odpowiedział Ceferin.
fot. Newspix