Reklama

Historia Superligi: trzy dni chaosu

Michał Kołkowski

Autor:Michał Kołkowski

21 kwietnia 2021, 12:55 • 19 min czytania 36 komentarzy

Miała zrewolucjonizować europejski i światowy futbol, rozruszać skostniałe struktury piłkarskie. Miała otworzyć piłkę nożną na młodych widzów i nowe rynki. Przede wszystkim jednak, Europejska Superliga miała odseparować najbogatsze kluby Starego Kontynentu od reszty towarzystwa i stworzyć dla nich sowicie opłacany kącik wzajemnej adoracji, znajdujący się w kontrze do fundamentalnych zasad rywalizacji sportowej. To się jednak nie wydarzy, przynajmniej na razie. Projekt ledwo się bowiem zdążył oficjalnie narodzić, a już umarł w straszliwych męczarniach. Superliga padła.

Historia Superligi: trzy dni chaosu

Przeżyjmy to jeszcze raz. Ale cofając się w czasie trochę dalej niż o kilkadziesiąt godzin.

KRÓTKA HISTORIA SUPERLIGI: NARODZINY I ŚMIERĆ

SUPERLIGA (etap I) – przymiarki

1997 rok – pomysł Europejskiej Superligi po raz pierwszy jest publicznie dyskutowany. Biznesmen Rodolfo Hecht (powiązany z Silvio Berlusconim) proponuje topowym klubom uniezależnienie się od UEFA, lecz idea upada.

okolice 2009 roku – w przestrzeni publicznej pojawiają się pierwsze pogłoski, jakoby najpotężniejsze kluby Europy planowały wyjście ze struktur UEFA i założenie własnych, zamkniętych rozgrywek, które wysadzą w powietrze piłkarską hierarchię Starego Kontynentu. Prowokuje je odważna wypowiedź Florentino Pereza. – Musimy stworzyć nowe rozgrywki, które pozwolą najlepszym zawsze mierzyć się z najlepszymi. Liga Mistrzów tego nie zapewnia – stwierdził prezes Realu Madryt. „Królewscy” w latach 2005 – 2010 odpadali z Champions League w 1/8 finału.

sierpień 2009 roku – Arsene Wenger prorokuje: – Europejska Superliga za dziesięć lat już tu będzie. Wielkie kluby wydają za dużo pieniędzy. Prędzej czy później nie wystarczą im nawet olbrzymie dochody z Ligi Mistrzów.

Reklama

2017 rok – Real Madryt wygrywa Ligę Mistrzów po raz dwunasty w historii, a zarazem drugi z rzędu. Rok później „Królewscy” także wygrają te elitarne rozgrywki. Mimo to, jak wspominają dziennikarze The Athletic, Perez nie jest zadowolony z sytuacji finansowej swojego klubu. Uważa, że w takich rozgrywkach jak Liga Mistrzów jego Real jest długofalowo na straconej pozycji, ponieważ musi rywalizować z ekipami, za którymi stoi niekiedy państwowy kapitał – na przykład z Kataru lub Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

2018 rok – amerykańskie media donoszą, że przepotężny holding finansowy JP Morgan jest zainteresowany sfinansowaniem przewrotu w europejskim futbolu. JP Morgan miałby udzielić nowo powstałej Superlidze wielkiej pożyczki, która pozwoliłaby pokryć koszty związane z wyrwaniem się ze szponów UEFA i rozkręcenie własnych, globalnych rozgrywek. Amerykanie od lat coraz mocniej interesują się europejską sceną piłkarską – kolejni przedsiębiorcy z tego kraju przejmują kontrolę nad klubami m.in. z Premier League i Serie A.

2018 rok – „Marca” nie ma wątpliwości. – Zagrożenie Superligą został uruchomione.

JP Morgan

2019 rok – „New York Times” donosi, że Florentino Perez coraz poważniej podchodzi do planów całkowitego zrewolucjonizowania układu sił w europejskiej piłce. Jednym z jego głównych sojuszników ma być Andrea Agnelli – prezydent Juventusu, a przy okazji prominentny działacz struktur UEFA i Europejskiego Stowarzyszenia Klubów (ECA). Szef UEFA, Aleksander Ceferin, nazywa projekt Superligi „egoistycznym szaleństwem”.

Reklama

luty 2019 roku – „Der Spiegel”, opierając się na tzw. Football Leaks, przedstawia listę klubów zaangażowanych w tworzenie Superligi. Zdaniem dziennikarzy są to: Real Madryt, Barcelona, Manchester United, Chelsea, Arsenal, Liverpool, Manchester City, PSG, Juventus, Milan, Bayern Monachium, Atletico Madryt, Borussia Dortmund, Olympique Marsylia, Inter Mediolan oraz Roma.

2019 rok – hiszpański „AS” informuje, że Agnelli uczynił z Ceferina swoją marionetkę. – Prezydent UEFA to pożałowania godna figura, która stara się tylko zachować swój udział w nowym układzie finansowym, jakikolwiek on będzie – pisze Alfredo Relano. – Kartel, który chce zastąpić Ligę Mistrzów rozgrywkami w swojej opinii lepszymi, spotka się dzisiaj kolejny raz. Agnelli to wymarzony partner dla Pereza.

2019 rok – Ceferin zostaje ojcem chrzestnym córki Agnellego.

2020 rok – Agnelii wyraża się krytycznie na temat Atalanty Bergamo. Jego zdaniem kluby, które osiągnęły sukces sportowy w danym sezonie, nie powinny z automatu wskakiwać do europejskich pucharów w miejsce drużyn, którym wyjątkowo powinęła się noga, ale historycznie są znaczące. – Mam wielki szacunek dla aktualnych dokonań Atalanty, ale prawda jest taka, że uzyskali dostęp do rozgrywek europejskich na najwyższym poziomie nie mając żadnej historii na poziomie międzynarodowym, jedynie dzięki dobrym występom. To sprawiedliwe czy nie? – pytał Agnelli. – Musimy znaleźć sposób na zbilansowanie tego, ile znaczy wkład klubu w europejską piłkę, a ile jeden dobry sezon.

„Andrea Agnelli uczynił z Aleksandra Ceferina coś w rodzaju swojej marionetki”

Alfredo Relano (14 maja 2019 roku)

wiosna 2020 roku – w Europie wybucha pandemia koronawirusa, która nie tylko powoduje śmierć tysięcy mieszkańców Starego Kontynentu, ale przy okazji zmusza władze państw do wprowadzania restrykcji i lockdownów, co dewastuje europejską gospodarkę. Sezon piłkarski udaje się wprawdzie dokończyć bez udziału kibiców, lecz straty poniesione przez kluby są niekiedy bardzo dotkliwe. Rośnie zadłużenie potęg klubowej piłki – w niektórzy przypadkach zobowiązania zbliżają się (Tottenham, Inter) lub przekraczają (Manchester United) 500 milionów euro.

28 października 2020 roku – ustępujący prezydent Barcelony, Josep Bartomeu, zapowiada podczas swojej pożegnalnej przemowy: – Mogę podzielić się niesamowitą wiadomością. W poniedziałek zaakceptowaliśmy propozycję wzięcia udziału w europejskiej superlidze, z której dochody powinny zapewnić klubowi spokojną przyszłość. Angielskie media informują tymczasem, że do stworzenia Superligi dążą dwa brytyjskie kluby – Manchester United i Liverpool, ale właściciele pozostałych ekip z „Big Six” również mają być zainteresowani uczestnictwem w projekcie.

grudzień 2020 roku – dziennikarze The Athletic podają, że UEFA ma w najbliższym czasie przeforsować drastyczną reformę Ligi Mistrzów. Według wstępnych doniesień, rozgrywki mają być toczone według systemu szwajcarskiego w formacie quasi-ligowym, a kilka klubów ma otrzymać tak zwaną „dziką kartę”, by móc rywalizować w Champions League nawet w przypadku nieudanego sezonu w lidze. Jest to kompromis wypracowany przez UEFA i przedstawicieli klubów – na czele z Agnellim – który ma zahamować proces formowania się Superligi.

SUPERLIGA (etap II) – powstanie

16 lutego 2021 roku – do mediów przeciekają konkretne założenia zreformowanej, rozszerzonej Ligi Mistrzów. Zmiany we flagowych rozgrywkach UEFA mają zostać formalnie zaakceptowane w połowie kwietnia.

8 marca 2021 rokuAndrea Agnelli przemawia na zgromadzeniu Europejskiego Stowarzyszenia Klubów. Podkreśla, że futbol wymaga głębokich zmian, wynikających z konieczności zawalczenia o serca, zainteresowanie i czas młodych ludzi. – Jest zbyt dużo spotkań, w których gra się o nic. W ostatnich miesiącach piłką zainteresowały się wielkie podmioty finansowe. JP Morgan interesuje się projektem Superligi. Takim podmiotom zależy tylko na zwrocie z inwestycji. Jeśli zmienimy nasze podejście, możemy o takiej inwestycji pomyśleć. (…) Musimy postawić kibiców w centrum uwagi, a obecny system nie jest stworzony dla nowoczesnego kibica. Współczesny kibic kibicuje kilku zespołom. 10% fanów jest przywiązanych do piłkarza, a nie do klubu. Żeby nie stracić kibiców, musimy pomyśleć o zmianach.

Trzy dni chaosu. Narodziny i śmierć Superligi

Andrea Agnelli

31 marca 2021 roku – Komitet Wykonawczy UEFA de facto akceptuje nowy format Ligi Mistrzów, który ma wejść w życie od sezonu 2024/25. Spodziewane są także istotne zmiany w zasadach Finansowego Fair Play. Dziennikarze BBC są przekonani, że 19 kwietnia wszystko zostanie formalnie potwierdzone. Mówi się o wielkich ustępstwach europejskiej federacji względem topowych klubów kontynentu. Pojawiają się jednak również głosy, że Europejskie Stowarzyszenie Klubów pod przewodnictwem Agnellego przypomina stado baranów podążających za rzeźnikiem.

kwiecień 2021 roku – trwają zakulisowe prace nad powołaniem Superligi do życia. Jak ustaliło The Athletic, szefem działu komunikacji nowych rozgrywek została Katie Perrior – publicystka i doradczyni prominentnych brytyjskich polityków, z premierami włącznie. Dwanaście topowych klubów Starego Kontynentu jest już właściwie gotowych, by opuścić struktury UEFA i FIFA.

18 kwietnia 2021 roku, poranek – światowymi mediami wstrząsają sensacyjne doniesienia „Timesa”. 12 czołowych klubów Europy – na dzień przed spotkaniem Komitetu Wykonawczego UEFA, na którym ma zostać sfinalizowana długo wyczekiwana reforma Ligi Mistrzów – zawiązuje Superligę. UEFA w porozumieniu z FIFA i krajowymi federacjami reaguje nerwowo , co świadczy o tym, że sytuacja jest poważna: – Pozostajemy zjednoczeni w walce z tym cynicznym projektem. Projektem, który został stworzony na podstawie egoistycznych pobudek kilku klubów w czasach, których potrzeba solidarności i jedności. Kluby zaangażowane w ten projekt, zostaną zawieszone we wszystkich rozgrywkach, w których biorą udział: w krajowych, europejskich i światowych. Ich zawodnicy stracą też szansę, by reprezentować swoje narodowe drużyny.

W centrum całego zamieszania znajduje się Andrea Agnelli, który jest jednocześnie współtwórcą Superligi, działaczem UEFA i szefem ECA. Aleksander Ceferin próbuje skontaktować się z Włochem, lecz ten wyłącza telefon.

„Rozmawiałem z Agnellim w sobotę. „Superliga? To tylko plotki, nie przejmuj się” – powiedział. Stwierdził, że oddzwoni do mnie za godzinę, ale wyłączył telefon i już się nie odezwał. Nigdy wcześniej nie spotkałem takiego kłamcy”

Aleksander Ceferin (19 kwietnia 2019 roku)

18 kwietnia 2021 roku, popołudnie – mnożące się pogłoski o rychłym powołaniu Superligi do życia wzbudzają oburzenie niektórych ludzi futbolu. Najgłośniejsza staje się tyrada Gary’ego Neville’a. – To przestępstwo przeciwko fanom piłki nożnej. Oni za kilka tygodni się schowają i powiedzą, że nie, że nie mieli z tym nic wspólnego, tylko tak sobie rozmawiali. W środku pandemii i kryzysu gospodarczego spotykają się na Zoomie i rozciągają swoją chciwość? Przecież to jakiś żart. Odejmijcie im wszystkie punkty. Niech znajdą się na dnie ligi. Zabierzcie im pieniądze!

18 kwietnia 2021 roku, wieczór – Superliga oficjalnie powstaje. Kolejne kluby umieszczają na swoich witrynach informacje na temat przystąpienia do nowych rozgrywek. Zgodnie z pogłoskami, jest ich dwanaście. Manchester United, Manchester City, Arsenal, Chelsea, Liverpool, Real Madryt, Atletico Madryt, FC Barcelona, Inter Mediolan, AC Milan, Juventus. Pierwszym prezesem Superligi zostaje Florentino Perez, a jego zastępcami – Andrea Agnelli i Joel Glazer z Manchesteru United.

noc z 18 na 19 kwietnia 2021 roku – pojawia się oficjalna wypowiedz Florentino Pereza: – Zamierzamy pomóc piłce nożnej na wszystkich płaszczyznach, aby zajęła należne jej miejsce w świecie. Futbol to jedyny globalny sport, który jednoczy ponad cztery miliardy fanów na całym globie. Naszym obowiązkiem – jako wielkich klubów – jest reagowanie na pragnienia kibiców.

noc z 18 na 19 kwietnia 2021 roku – brytyjskie media donoszą, że w tym przypadku nie ma mowy o pogróżkach. Dwanaście klubów-założycieli związało się 23-letnim kontraktem, bo właśnie na taki okres została rozłożona pożyczka od JP Morgan, fundatorów projektu Superligi. Niektórzy dziennikarze twierdzą, że sprawa jest już dopięta na ostatni guzik. Ich zdaniem Superliga ma dogranych sponsorów, partnerów medialnych i będzie w stanie ruszyć już w sierpniu z pierwszym, historycznym sezonem rozgrywek. UEFA zdaje się być w całkowitym odwrocie. Trafia do niej pismo od prawników, którzy – oczywiście nie w sensie dosłownym – kpią sobie z gróźb Aleksandra Ceferina. Uczestnicy Superligi są święcie przekonani, że europejska federacja nie zdoła ani zablokować ich udziało w krajowych ligach, ani pozbawić piłkarzy możliwości reprezentowania kraju.

SUPERLIGA (etap III) – działalność

19 kwietnia 2021 roku, poranek – brytyjska prasa atakuje Superligę z nagłówków. – Futbol na wojnie – pisze „Mail Sport”.

19 kwietnia 2021 roku, poranek – Jose Mourinho pierwszym managerem w historii Superligi, który stracił robotę. Portugalski szkoleniowiec został zwolniony przez Tottenham z powodu rozczarowujących wyników, stosowania negatywnych rozwiązań taktycznych, a także z powodu kiepskich relacji z zawodnikami i fanami. Któż mógł się spodziewać? Spurs muszą wypłacić Mou odszkodowanie szacowane na 16 milionów funtów.

19 kwietnia 2021 roku – kolejni ludzie futbolu wyrażają swój sprzeciw względem Superligi. Głos zabierają między innymi Ander Herrera, Mesut Oezil, Gary Lineker, Lukas Podolski, Luis Figo i Arsene Wenger. Sprawa dociera nawet do polityków. Superligę krytykuje premier Wielkiej Brytanii, Boris Johnson, a także szef włoskiego rządu – Mario Draghi. Liczących się głosów wsparcia dla projektu brak. Dziennikarze prześcigają się w publikowaniu mniej lub bardziej trafionych przecieków, ale oficjalna komunikacja ze strony przedstawicieli Superligi jest właściwie zerowa.

19 kwietnia 2021 roku – przedstawiciele Superligi zapewniają, że lada moment do dwunastki buntowników powinny dołączyć trzy kolejne ekipy. Jednak kolejne przypuszczenia dziennikarzy okazują się chybione. Uczestnictwa w nowych rozgrywkach odmawiają Borussia Dortmund, Bayern Monachium, RB Lipsk i Paris Saint-Germain. Kluby niemieckie i francuskie twardo stają po stronie UEFA. – Klub zamierza przyjąć planowane reformy Ligi Mistrzów. Odrzuciliśmy plan tworzeni Superligi – mówi Hans-Joachim Watzke, CEO Borussii. Karl-Heinz Rummenigge z Bayernu twierdzi natomiast: – Bayern nie brał udziału w planach Superligi. Jesteśmy przekonani, że obecna sytuacja zapewnia piłce nożnej solidne podstawy. Bayern z radością przyjmuje reformę Ligę Mistrzów, gdyż jest to właściwy kierunek rozwoju futbolu.

Trzy dni chaosu. Narodziny i śmierć Superligi

Karl-Heinz Rummenigge i Uli Hoeness

19 kwietnia 2021 roku – kibice na całym świecie zaczynają organizować akcje protestacyjne przeciwko Superlidze. Wrze także w mediach. Prezenterzy i dziennikarze telewizji Sky Sports wprost miażdżą nowy piłkarski projekt. Przed stadionem Liverpoolu pojawiają się pierwsze transparenty nawołujące władze klubu do wycofania się z rozgrywek. W ślady fanów The Reds idą kibice Manchesteru United.

19 kwietnia 2021 roku – fani Chelsea wydają oficjalne oświadczenie: – Kibice piłkarscy na całym świecie zostali zdradzeni.

19 kwietnia 2021 roku, południe – Komitet Wykonawczy UEFA przegłosowuje planowaną od dłuższego czasu reformę Champions League. Rozgrywki rozstają rozszerzone, otwarta zostaje także furtka dla najpotężniejszych klubów, które kiepsko spisały się w krajowych ligach. Dochodzi także do zmian personalnych w europejskich strukturach piłkarskich. Wycięty z UEFA i ECA zostaje Andrea Agnelii, który dla wielu urasta do rangi zdrajcy i staje się osobą niepożądaną w towarzystwie. Wpływy traci także Ed Woodward z Manchesteru United. Gwałtownie rośnie pozycja prezydenta PSG, Nassera Al-Khelaïfiego, a także wspomnianego Karla-Heinza Rummenigge. Obejmują oni kluczowe funkcje w ECA.

19 kwietnia 2021 roku, południe – Aleksander Ceferin idzie na zwarcie z klubami Superligi. – Nie sądziłem, że węże są tak blisko – mówi. Rząd brytyjski gwarantuje wsparcie władzom piłkarskim w zwalczaniu nowego tworu.

„Kibice zostali zdradzeni”

oświadczenie fanów Chelsea (19 kwietnia 2021 roku)

19 kwietnia 2021 roku, popołudnie – według „The Mirror”, władze Superligi chcą się dogadać z UEFA, albo przynajmniej z FIFA. Zdaniem brytyjskich dziennikarz Perez, Glazer, Agnelli i spółka są absolutnie przekonani, że nikt nie może zmusić ich klubów do opuszczenia krajowych lig, a wszelkie transferowe blokady są niezgodne z prawem europejskim. Mimo to, Komisja Europejska potępia powstanie Superligi. Można odnieść wrażenie, że – poza samymi założycielami, no i finansistami z JP Morgan – projekt nie ma żadnych sojuszników o dużej sile medialnego przebicia.

19 kwietnia 2021 roku, 21:00 – Liverpool gra mecz wyjazdowy z Leeds United. Podopieczni Marcelo Bielsy pojawiają się na boisku w koszulkach z logiem Ligi Mistrzów i napisem „zasłuż na to”. Co jednak znacznie istotniejsze – niejako w kontrze do Superligi stają również piłkarze oraz trener Liverpoolu, których ogłoszenie powstania rozgrywek wzięło z zaskoczenia, podobnie jak resztę piłkarskiego świata.

Słyszałem, że są koszulki na rozgrzewkę. My ich nie założymy, nie możemy. Jeśli ktoś myśli, że musi nam przypominać, że trzeba zasłużyć na prawo gry w Lidze Mistrzów, to jest to żart, prawdziwy żart. To mnie denerwuje. Włożyli te koszulki do naszej szatni. Jeśli to był pomysł Leeds, to dziękuję bardzo – wściekał się Juergen Klopp. – Usłyszałem o Superlidze wczoraj. Dostaliśmy pewne informacje, niezbyt wiele. Ludzie nie są szczęśliwi i potrafię to zrozumieć, ale nie mogę powiedzieć więcej, bo nie byliśmy zaangażowani w żaden proces. Ani piłkarze, ani ja. James Milner po meczu dodał: – Superliga? Nie podoba mi się to. Mam nadzieję, że ona jednak nie powstanie.

noc z 19 na 20 kwietnia 2021 roku – pierwszy głośny wywiad na żywo z udziałem przedstawiciela Superligi. W programie „El Chiringuito” pojawia się we własnej osobie Florentino Perez. Prezydent Realu Madryt wielokrotnie powtarza hasło o potrzebie ratowania futbolu. Zapewnia, że z Superligi nikt nie odejdzie, a groźby UEFA nie mają żadnych podstaw prawnych. Przedstawia Superligę jako projekt otwarty na ludzi młodych, którzy tracą zainteresowanie futbolem. – UEFA chce nowej Ligi Mistrzów od 2024 roku? Umrzemy do tego czasu – rozpacza Perez. Prezydent Realu porównuje także założenie Superligi do powstania Champions League. Chce, aby Superliga była historycznym spadkobiercą LM. Mało tego – Hiszpan przebąkuje nawet o konieczności skrócenia meczów piłkarskich, by dostosować je do standardów cywilizacji cyfrowej.

SUPERLIGA (etap IV) – upadek

20 kwietnia 2021 roku, poranek – angielskie kluby skrzykują się do ulicznych, a nie tylko symbolicznych protestów. Wbrew odważnym deklaracjom Pereza, w brytyjskich mediach pojawiają się pierwsze informacje o pęknięciach wewnątrz Superligi. Zdaniem dziennikarzy „Guardiana”, działacze Manchesteru City i Chelsea rozważają podjęcie kroków prawnych, które pozwolą im wymiksować się z całego zamieszania.

20 kwietnia 2021 roku, poranek – przeciwko Superlidze protestują nie tylko federacje i poszczególni zawodnicy, ale też kluby. W Hiszpanii krytyczną opinię na temat projektu przedstawia Valencia, w Anglii głos zabiera Everton. Wypowiedzi Pereza – choć wygłoszone z charyzmą, swadą i wielką pewnością siebie – po rozłożeniu na czynniki pierwsze nie wystawiają najlepszego świadectwa władzom Superligi.

20 kwietnia 2021 roku, poranek – Napoli jest kolejnym klubem niesłusznie łączonym z dołączeniem do Superligi. Aurelio de Laurentiis dementuje informacje, jakoby miał prowadzić nocne rozmowy w sprawie wejścia do rozgrywek. – W nocy spałem – stwierdza szef Napoli.

20 kwietnia 2021 roku, około 12:00 – prezydent FIFA, Gianni Infantino, potępia Superligę i staje po stronie UEFA. – Superliga zakłada projekt czegoś, co jest poza systemem FIFA i UEFA. Jest zamkniętym sklepem, jest hamulcem dla lig i dla futbolowych instytucji. Jako szef FIFA nie daję przyzwolenia na coś takiego. Jesteśmy z UEFA, jesteśmy z kibicami, którzy prezentują swoje niezadowolenie. Jako prezydent FIFA, daję im moje pełne poparcie – mówi Infantino. Przy okazji szef FIFA chwali Katar za postępy w dbaniu o przestrzeganie praw człowieka podczas prac mających przygotować ten kraj do przyjęcia uczestników mundialu w 2022 roku.

20 kwietnia 2021 roku, około 13:00 – Pep Guardiola na konferencji prasowej krytykuje Superligę. To pierwszy tak wyraźny głos sprzeciwu ze strony pracownika klubu zaangażowanego w tworzenie nowych rozgrywek. – Sport nie jest sportem, kiedy sukces jest gwarantowany i nie ma związku między wysiłkiem a nagrodą. To nie sport, gdy nie ma znaczenia, czy się przegra. To niesprawiedliwe, jeśli drużyny walczą w czubie tabeli i nie mogą się zakwalifikować do takich rozgrywek – powiedział manager Manchesteru City. – Sytuacja z Superligą musi być wyjaśniona. Dlaczego Ajax nie bierze w tym udziału przy swoich sukcesach? Ktoś potrafi to wytłumaczyć?

Trzy dni chaosu. Narodziny i śmierć Superligi

Pep Guardiola

20 kwietnia 2021 roku – Superliga działa na drodze prawnej, chcąc zmusić UEFA, by ta przestała publicznie atakować rozgrywki. Hiszpański sąd potwierdza, że ani europejska, ani światowa federacja nie może zatrzymać powstania Superligi.

20 kwietnia 2021 roku, około 16:00 – kibice Chelsea rozpoczynają zorganizowany protest przed Stamford Bridge. The Blues mają się o 21:00 zmierzyć w meczu ligowym z Brighton – istnieje poważne zagrożenie, że wściekli fani nie przepuszczą autokaru z piłkarzami Chelsea. Do protestujących wychodzi Petr Cech. Legendarny bramkarz londyńskiego klubu, a obecnie działacz Chelsea. – Przepuście autokar! – krzyczy.

20 kwietnia 2021 roku, wieczór – Jeremy Clarkson, angielski dziennikarz i showman, chwali się, że jego syn protestuje przed Stamford Bridge. Otrzymuje lawinę komplementów. Cała Anglia jednoczy się w sprzeciwie dla Superligi. Kibice chwilowo zakopują wojenne topory.

20 kwietnia 2021 roku, wieczór – najlepiej poinformowani dziennikarze, w tym Fabrizio Romano, donoszą o rozłamie wewnątrz dwunastki buntowników. Chelsea oraz Manchester City wedle przecieków są już o krok od wycofania się z Superligi. Do mediów wychodzi także opinia Joana Laporty, nowego-starego prezydenta Barcelony, który uczestnictwo „Dumy Katalonii” w projekcie ma rzekomo uzależnić od zdania kibiców. Florentino Perez odwołuje planowane na wieczór wywiady, jako powód podając kryzysowe zebranie założycieli Superligi.

20 kwietnia 2021 roku, 21:19 – Manchester City opuszcza Superligę.

„Manchester City potwierdza, że podjęte zostały kroki proceduralne, mające na celu wycofać klub z planowanych rozgrywek Superligi”

Manchester City (20 kwietnia 2021 roku)

20 kwietnia 2021 roku, 20:21 – Gary Lineker, były piłkarz m.in. Barcelony, Tottenhamu i japońskiego Nagoya Grampus, od lat będący twarzą Premier League, wyrasta na jednego z głównych obrońców piłkarskich tradycji w Europie. – Odzyskaliśmy naszą piłkę! – świętuje. Tariq Panja z „New York Timesa” nie ma już wątpliwości: – Superliga upada po dwóch dniach. Jak można było tego nie przewidzieć? – pyta.

20 kwietnia 2021 roku, wieczór – Florentino Perez jest zdesperowany. Według informacji cytowanego powyżej dziennikarza, prezydent Realu Madryt rozważa zaproszenie do Superligi klubów spoza lig europejskiego TOP5, które mają na koncie triumfy w kontynentalnych turniejach.

20 kwietnia 2021 roku, wieczór – talkSPORT donosi, że wiceprezes Manchesteru United, Ed Woodward – jeden z cichych architektów Superligi, przed laty pracownik holdingu JP Morgan – odchodzi z klubu po spektakularnym upadku nowych rozgrywek. Niedługo potem wiadomość ta zostaje zdementowana i przedstawiona w nieco innym świetle – rzekomo Woodward i tak miał odejść wraz z końcem 2021 roku i coraz bardziej ewidentna klapa Superligi nie ma tu żadnego znaczenia. Część angielskich dziennikarzy obstaje jednak przy swoim. Ich zdaniem Woodward pożegna się z piastowanym stanowiskiem już latem, a pozostałe doniesienia to tylko próba ratowania zszarganego wizerunku działacza „Czerwonych Diabłów”.

20 kwietnia 2021 roku, późny wieczór – Aleksander Ceferin triumfuje: – Witam Manchester City z powrotem w naszej rodzinie!

Trzy dni chaosu. Narodziny i śmierć Superligi

Florentino Perez i Aleksander Ceferin

20 kwietnia 2021 roku, 21:38Legia Warszawa dołącza do protestów przeciwko Superlidze. Florentino Perez rwie włosy z głowy.

20 kwietnia 2021 roku, późny wieczór – kolejne angielskie drużyny ogłaszają wyjście z Superligi. Jako ostatnia oficjalnie stanowisko zajmuje, Chelsea, od której wszystko się zaczęło. Koniec końców – „Big Six” pod presją wściekłych kibiców i sponsorów wraca na swoje miejsce. Niektóre zespoły – na przykład Arsenal, a później także Liverpool – przepraszają swoich fanów za popełniony błąd i zapewniają o działaniu dla dobra klubu.

20 kwietnia 2021 roku, późny wieczór – piłkarze stają w opozycji do Superligi. Jordan Henderson z Liverpoolu przemawia w imieniu wszystkich zawodników Premier League. – Nie podoba nam się to. Nie chcemy tego – pisze na swoich mediach społecznościowych. Mocny głos w sprawie zabierają także Kevin De Bruyne, Marcus Rashford czy Bruno Fernandes. Później do grona oburzonych dołącza Gerard Pique.

noc z 20 na 21 kwietnia 2021 roku – włoskie media donoszą, że AC Milan i Inter Mediolan także mają zamiar opuścić Superligę. Mówi się także o rejteradzie Atletico Madryt. Tak naprawdę na placu boju pozostają tylko Real Madryt i Juventus. Tancredi Palmeri analizuje: – Dwunastu wielkich graczy się pomyliło, ale tak naprawdę należałoby mówić dwóch graczach, bo to oni to wszystko zorganizowali i ukartowali. Reszta tylko poszła za perspektywą wielkich pieniędzy. Florentino Perez i Andrea Agnelli – pierwszy był w tym duecie lisem, drugi kotem. Perez posłużył się Andreą. Wykorzystał go do swoich celów, gdy ten był szefem ECA i bratał się z Ceferinem. Teraz Agnelli stanie się jego tarczą. Nie wiem, czy zdoła to przetrwać jako prezydent Juventusu. Wystawił na szwank reputację całej rodziny i przedsiębiorstwa FIAT.

21 kwietnia 2021 roku, 1:41 – Fabrizio Romano publikuje oficjalne stanowisko Superligi. Rozgrywki zostają zawieszone.

21 kwietnia 2021 roku, poranek – hiszpańskie media twierdzą, że kluby z Premier League zostały przekupione przez UEFA, by zniszczyć Superligę. Zapowiadany jest proces przeciwko „Mundo Deportivo” za rozpowszechnianie takich pogłosek.

21 kwietnia 2021 roku, poranek – Atletico Madryt oficjalnie zmywa się z Superligi. To samo robi Inter Mediolan, w ślady sąsiadów idzie AC Milan.

21 kwietnia 2021 roku, poranek – w „Corriere dello Sport” ukazuje się przeprowadzony we wtorek wywiad z Andreą Agnellim. Znajdują się w nim całkiem niezłe kwiatki. Najlepszy jest ten: – Kluby Superligi podpisały pakt krwi. Te rozgrywki wypalą na 100 procent. Później Włoch oczywiście prostował te bzdury: – To oczywiste, że bez angielskich klubów nie pójdziemy dalej. Jestem jednak wciąż przekonany o pięknie tego projektu. Stworzylibyśmy najpiękniejsze rozgrywki na świecie – przyznał z żalem Agnelli.

***

Superliga jeszcze nie umarła, lecz niewątpliwie znajduje się w agonii. Niebawem wyzionie ducha. Cała ta awantura wygląda – jeśli spojrzeć na nią w całościowym obrazku – tak nieprofesjonalnie i tak bardzo przypomina sławetne popisy Vanny Ly w restauracji „u Babci Maliny”, że pojawiają się głosy, jakoby był to jakiś rodzaj szalonej intrygi. Być może balon próbny, do wybadania reakcji opinii publicznej. Tego oczywiście nie wiemy. Ale przypominają nam się słowa pewnego szwedzkiego dyplomaty: „Czyż nie wiesz, mój synu, jak mało trzeba rozumu do rządzenia światem?”.

To zatem koniec dyskusji o Superlidze? W tytule tekstu pisaliśmy o śmierci tych rozgrywek i zrobiliśmy to z premedytacją. Obawiamy się bowiem, że prędzej czy później pomysł wróci do świata żywych jako zombie. I przerazi nas bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. No ale to zmartwienie na inny czas i inny artykuł. Na razie chwile triumfu przeżywa UEFA, obserwując, jak kolejne kluby podkulają ogon i ogłaszają dezercję z superligowego okrętu. Bo czy ktokolwiek jeszcze zwróci uwagę pośród ogólnej euforii i głosów o „odzyskaniu futbolu”, jak gównianą reformę Ligi Mistrzów przyklepali przedstawiciele europejskiej federacji piłkarskiej? Z Superligą czy bez niej, futbol na Starym Kontynencie zmieni się wkrótce na gorsze.

Chyba, że kibicom starczy woli i zapału, by protestować więcej i częściej. Ich głos ma znaczenie. Przekonali się o tym. I być może to jest najważniejszy pozytyw, jaki z całej tej farsy wyniknie.

fot. NewsPix.pl

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Wszyscy zdrowi, a kapitan w formie – fizycznej i psychicznej. Przed Estonią panuje optymizm

Jakub Radomski
0
Wszyscy zdrowi, a kapitan w formie – fizycznej i psychicznej. Przed Estonią panuje optymizm
Hiszpania

Dani Alves opuści więzienie? Sąd pochyli się nad warunkowym zwolnieniem

Patryk Fabisiak
4
Dani Alves opuści więzienie? Sąd pochyli się nad warunkowym zwolnieniem

Komentarze

36 komentarzy

Loading...