Reklama

Potencjalny prezes Realu nie chce Zidane’a

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

06 kwietnia 2021, 10:49 • 1 min czytania 0 komentarzy

Wciąż nie wiemy, czy Florentino Perez będzie miał rywala w walce o prezesurę w Realu Madryt. Choć pewien kandydat się pojawił. Chodzi o Enrique Riquelme, który zabrał już głos, jak widziałby swoją prezesurę.

Potencjalny prezes Realu nie chce Zidane’a

Biznesman mówił w COPE (tłumaczenie za transfery.info): – Zidane nie byłby moim trenerem. Moja dyrekcja sportowa myśli o innym trenerze z innym profilem. Osobiście bardzo cenię Kloppa, ale Raúl też radzi sobie bardzo dobrze, co warto docenić.

Ponadto Riquelme mówił o tym, że sprowadziłby na Santiago Bernabeu ponownie Ronaldo, oraz że interesował się już  kwestią Haalanda („zostanie tam jeszcze przez rok, a potem Dortmund dostanie bardzo dobrą cenę).

Zobaczymy jednak, czy Riquelme w ogóle będzie mógł stanąć do walki, to znaczy czy zdaży ze wszystkim formalnościami. Jak mówi: – Chciałbym mieć szansę zaprezentować się, ale ze względu na czasy to bardzo skomplikowane. Co Florentino mógł zrobić, żeby mnie zranić? Zwołać wybory teraz, przenieść je na środek sezonu. Myślałem, że to nie możliwe, zbyt tchórzliwe. To ruch przeciwko konkurentowi. Nikt nie głosował od 20 lat, a kiedy tylko wyszło moje nazwisko, nagle, dwa dni później, zwołuje wybory…

Fot. Newspix

Reklama

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Suche Info

Komentarze

0 komentarzy

Loading...