Kosta Runjaić przyznał, że jego podopieczni byli bardzo zawiedzeni porażką 2:4 z Legią Warszawa w meczu na szczycie PKO Bank Polski Ekstraklasy i dodał, że utrzymanie drugiego miejsca w tabeli do końca sezonu będzie stanowić nie lada wyzwanie dla zespołu Pogoni.
– Przede wszystkim muszę pogratulować Legii Warszawa zwycięstwa i dużego kroku w kierunku mistrzostwa Polski. Bardzo dokładnie przygotowaliśmy się do tego meczu, pracowaliśmy nad detalami, w ostatnich dziesięciu dniach wyglądaliśmy bardzo dobrze. Mecz zaczął się jednak tak, że po pierwszych trzech akcjach w pierwszym kwadransie przeciwnik prowadził 3:0 i w takiej sytuacji bardzo trudno jest rywalizować z tak mocnym przeciwnikiem. Chciałbym skomplementować zespół za to, że nie zwiesił głowy. Najpierw strzeliliśmy jedną bramkę. Potem drugą. Losów meczu odwrócić się nie dało. W szatni czuć było zawód wśród zawodników. To jasne. Oni bardzo chcieli, próbowali, ale to nie wystarczyło. Przegrany mecz biorę na siebie – mówił Runjaić.
Pogoń traci do Legii dziesięć punktów i bardzo trudno będzie jej odwrócić losy mistrzostwa Polski, więc Runjaić wyznacza inny, bardzo klarowny, cel na końcówkę sezonu.
– Przed sobą mamy siedem trudnych spotkań do końca sezonu. I bardzo jasne zadanie, żeby być po nich na tym samym miejscu, na którym jesteśmy dzisiaj. Dla nas to, żeby zakończyć sezon na drugiej pozycji jest wyzwaniem. Nie odbieramy tego jako dużej presji, ale to jest zadanie, któremu chcemy wspólnie podołać. Zamierzamy wyglądać lepiej niż dzisiaj. Wiem, że w tym momencie wielu kibiców Pogoni czuje zawód, ale my też jesteśmy zawiedzeni.
Fot. Fotopyk