Reklama

Mecze reprezentacji Polski ze światowymi potęgami

Michał Kołkowski

Autor:Michał Kołkowski

31 marca 2021, 11:54 • 14 min czytania 26 komentarzy

Cokolwiek powiemy o reprezentacji Anglii i jej wiecznym niespełnieniu na wielkich turniejach, należy ona do grupy wielkich piłkarskich potęg. Nie tylko z uwagi na wspaniałą historię, ale i aktualny potencjał kadrowy. Prawdopodobnie nawet w konfrontacji z Anglią B podopieczni Paulo Sousy nie mogliby uchodzić dziś za faworytów, a już zwłaszcza bez Roberta Lewandowskiego na szpicy. Postanowiliśmy sprawdzić, jak wiodło się biało-czerwonym w XXI wieku właśnie z topowymi rywalami. I od razu zafundujemy wam mały spoiler: wnioski z poniższego zestawienia nie będą optymistyczne.

Mecze reprezentacji Polski ze światowymi potęgami

Kogo rozumieliśmy przez „potęgi”?

Wybraliśmy proste kryterium – dziesięć najmocniejszych reprezentacji w historii mistrzostw świata. Są to kolejno: Brazylia, Niemcy, Włochy, Argentyna, Francja, Anglia, Hiszpania, Holandia, Urugwaj oraz Szwecja. Niektóre z tych ekip przechodziły wprawdzie w XXI wieku przez pewne kryzysy, niekiedy nawet dość dotkliwe, ale generalnie – poniżej pewnego poziomu raczej nie spadały i zawsze dysponowały co najmniej mocną, albo i potężną kadrą. Dziką kartę przyznaliśmy Portugalczykom, którzy od ładnych kilkudziesięciu lat regularnie docierają do strefy medalowej wielkich imprez, choć w mundialowym rankingu zajmują dopiero siedemnastą lokatę. Dorzuciliśmy ich kosztem Canarinhos, bo i tak nie byłoby czego podsumowywać. W bieżącym stuleciu polska kadra ani razu się bowiem z Brazylijczykami nie starła.

Wydaje się, że żadnej wielkiej kontrowersji tu nie ma i każda z wymienionych drużyn mniej lub bardziej zasługuje na miano „potęgi”. Oczywiście można dokładać kolejne wielkie marki: Rosjan, Czechów, Chorwatów, Duńczyków czy Meksykanów. Ale to byłaby już chyba przesada.

No dobra. Startujemy.

Reklama

POLSKA – NIEMCY

(7 meczów – 1 zwycięstwo, 3 remisy, 3 porażki)

Nie ma bardziej elektryzujących starć międzynarodowych dla polskich kibiców niż batalie z Niemcami. I trzeba przyznać, że w XXI wieku odbyło się takowych sporo. Na wielkich turniejach, w eliminacjach. Ale i sparingom towarzyszyły niekiedy wielkie emocje. Przypomnijmy szerzej największy sukces i największą klęskę biało-czerwonych w meczach z Niemcami w bieżącym stuleciu.

POLSKA 0:2 NIEMCY (08.06.2008, mistrzostwa Europy)

Historycznie nasz bilans z zachodnimi sąsiadami wygląda beznadziejnie i w ostatnich latach również na ogół musieliśmy uznawać ich wyższość, aczkolwiek ani razu nie zebraliśmy ze strony Niemców jakiegoś wyjątkowo bolesnego lania. Najmocniej różnicę klas było widać chyba podczas Euro 2008. Biało-czerwoni, dowodzeni wówczas przez Leo Beenhakkera, próbowali narzucić rywalom swoje tempo gry. Polacy ustawili linię obrony bardzo wysoko, szukali swoich szans w szybkim odbiorze piłki. Cóż – zakończyło się to katastrofą i tylko cud (przy wsparciu Artura Boruca) sprawił, że nie przerżnęliśmy w Klagenfurcie pięcioma bramkami. 0:2 było najniższym wymiarem kary.

(08.06.2008; mistrzostwa Europy) Polska 0:2 Niemcy

strzelcy bramek:

Reklama
  • (0:1) Lukas Podolski 20′
  • (0:2) Lukas Podolski 72′

POLSKA 2:0 NIEMCY (11.10.2014; eliminacje do ME)

Innego wyboru niż triumf ekipy Adama Nawałki na Stadionie Narodowym być nie mogło. Tamtego dnia tak naprawdę narodziła się jedyna drużyna, która w bieżącym stuleciu nie wygłupiła się na wielkim turnieju. Aczkolwiek z czysto piłkarskiego punktu widzenia zdarzało nam się rozgrywać przeciwko Niemcom lepsze mecze. Przede wszystkim w fazie grupowej mistrzostw Europy we Francji, gdy zremisowaliśmy z podopiecznymi Joachima Loewa 0:0, nie dopuszczając właściwie do żadnego zagrożenia pod własną bramką. Można się też zastanawiać, czy w przegranym 1:3 spotkaniu eliminacyjnym biało-czerwoni nie pokazali w gruncie rzeczy lepszego futbolu, niż w tym zwycięskim starciu.

Szczęście nam niewątpliwie dopisało.

(11.10.2014; eliminacje do ME) Polska 2:0 Niemcy

strzelcy bramek:

  • (1:0) Arkadiusz Milik 51′
  • (2:0) Sebastian Mila 88′
POLSKA – NIEMCY W XXI WIEKU
zwycięstwa Polski (1) remisy (3) zwycięstwa Niemiec (3)
mecze towarzyskie 2:2 (2011), 0:0 (2014)
mecze eliminacyjne 2:0 (2014) 1:3 (2015)
mecze turniejowe 0:0 (2016) 0:1 (2006), 0:2 (2008)

POLSKA – PORTUGALIA

(7 meczów – 1 zwycięstwo, 3 remisy, 3 porażki)

Nieprzypadkowo zdecydowaliśmy się wspomnianych już Portugalczyków zaliczyć do grona „potęg” wbrew mundialowemu rankingowi. Jest to bowiem nacja, z którą w XXI wieku toczyliśmy sporo batalii i nie zawsze były to dla nas starcia bolesne. Choć zaczęło się tragicznie.

POLSKA 0:4 PORTUGALIA (10.06.2002; mistrzostwa świata)

Po porażce w meczu otwarcia stało się jasne, że ekipa Jerzego Engela raczej nie zdobędzie w Azji mistrzostwa świata, pomimo buńczucznych zapowiedzi samego selekcjonera. Biało-czerwoni zostali dotkliwie wyjaśnieni przez ekipę Korei Południowej. No ale Portugalczycy też kiepsko weszli w turniej, istniała zatem pewna (niewielka) nadzieja, że w starciu z nimi uda się uratować szanse na wyjście z grupy. Nadzieja okazała się naturalnie płonna. Pauleta zagrał jeden z najlepszych meczów w swojej karierze, polscy obrońcy – na czele z Tomaszem Hajtą – jeden z najgorszych.

Ponieśliśmy straszliwą klęskę. Potem udało się wszakże w meczu o honor pokonać USA. Marcin Daniec niepokoił się, że nas z NATO wypierniczą, a Michał Listkiewicza uspokajał: – Nie przejmujemy się. Przecież mamy tyle samo punktów co Francja i inne sławne drużyny.

(10.06.2002; mistrzostwa świata) Polska 0:4 Portugalia

strzelcy bramek:

  • (0:1) Pauleta 14′
  • (0:2) Pauleta 65′
  • (0:3) Pauleta 77′
  • (0:4) Rui Costa 88′

POLSKA 2:1 PORTUGALIA (11.10.2006; eliminacje do ME)

Chyba wciąż najlepsze spotkanie biało-czerwonych w XXI wieku. Niezapomniany triumf nad Portugalią w eliminacjach do Euro 2008 za kadencji Leo Beenhakkera, wprowadzającego futbolu znad Wisły na sławetny international level. Tamtego dnia rzeczywiście można było uwierzyć, że z doświadczonym Holendrem u steru reprezentacja Polski wypłynie na szerokie wody.

Wynik nie do końca oddaje poziom, jaki zaprezentowała polska drużyna na tle Portugalii. Tamtego dnia byliśmy po prostu od wicemistrzów Starego Kontynentu lepsi. W każdym calu. Można nawet powiedzieć, że Portugalczycy nie zasłużyli na honorowego gola.

Krzysztof Łągiewka na ławce, dobry Boże…

(11.10.2006; eliminacje do ME) Polska 2:1 Portugalia

strzelcy bramek:

  • (1:0) Euzebiusz Smolarek 9′
  • (2:0) Euzebiusz Smolarek 18′
  • (2:1) Nuno Gomes 90+2′
POLSKA – PORTUGALIA W XXI WIEKU
zwycięstwa Polski (1) remisy (3) zwycięstwa Portugalii (3)
mecze towarzyskie 0:0 (2012)
mecze eliminacyjne/Liga Narodów 2:1 (2006) 2:2 (2007), 1:1 (2018) 2:3 (2018)
mecze turniejowe 0:4 (2002), 1:1 k. 3:5 (2016)

POLSKA – WŁOCHY

(6 meczów – 1 zwycięstwo, 2 remisy, 3 porażki)

Jeżeli chodzi o najnowszą historię starć Polski z Italią, najwięcej działo się w ostatnich latach, za kadencji Jerzego Brzęczka. No i, nie ukrywajmy, nie są to dla nas wspomnienia zbyt przyjemne. Choć, co ciekawe, początki tych polsko-włoskich konfrontacji w XXI wieku były przyjemne.

WŁOCHY 2:0 POLSKA (15.11.2020; Liga Narodów)

Mecz będący idealnym podsumowaniem całej kadencji poprzedniego selekcjonera reprezentacji Polski. Deklasacja na wszystkich poziomach. Prymitywny futbol w naszym wykonaniu i olbrzymie kłopoty, by wymienić na połowie przeciwnika choćby trzy celne podania. Dziewiętnaście uderzeń na bramkę w wykonaniu rywali, dwa nasze. Dramat. Wielopłaszczyznowy dramat, skwitowany sławetną „ciszą Lewandowskiego”.

W relacji pomeczowej pisaliśmy: – Dostaliśmy w papę. Wyglądaliśmy, jak przeniesiony w czasie o czterdzieści tysięcy lat Neandertalczyk, który z kijkiem próbuje mierzyć się z uzbrojonym po zęby cywilizowanym człowiekiem. Bez szans na inny wynik rywalizacji niż sromotna porażka. Reprezentacja była goła i niewesoła. Żałosna, tragiczna, smutna, beznadziejna. Wiedzieliśmy, że Włosi są lepsi, że prezentują wyższą piłkarską kulturę, że nie będzie łatwo, ale nie spodziewaliśmy się, że ta przepaść będzie aż tak widoczna. Polska nie pokazała w tym meczu nic, co pozwalałoby sformułować nam chociaż jeden komplement na temat jej występu. 

(15.11.2020; Liga Narodów) Włochy 2:0 Polska

strzelcy bramek:

  • (1:0) Jorginho 27′
  • (2:0) Domenico Berardi 83′

POLSKA 3:1 WŁOCHY (12.11.2003; mecz towarzyski)

Jeden z największych triumfów za selekcjonerskiej kadencji Pawła Janasa, który zasłynął jako trener niezwykle skuteczny w goleniu przeciętniaków, ale na ogół bezradny w rywalizacjach z potęgami. I rzeczywiście jest to reputacja zasłużona, aczkolwiek akurat starcie biało-czerwonych z Włochami z listopada 2003 roku jej przeczy. Podopieczni Janasa zaprezentowali wówczas naprawdę ładny futbol i pokonali wyżej notowanych rywali 3:1. Piorunujący był zwłaszcza początek spotkania w naszym wykonaniu.

Kiedy tworzyliśmy ranking najlepszych występów reprezentacji od 1989 do 2019 roku, to niepozorne, towarzyskie starcie znalazło się aż na trzynastej pozycji. To też świadczy o tym, jaka jest u nas bieda, jeśli chodzi o zwycięstwa nad znaczącymi coś w Europie ekipami.

(12.11.2003; mecz towarzyski) Polska 3:1 Włochy

strzelcy bramek:

  • (1:0) Jacek Bąk 6′
  • (2:0) Tomasz Kłos 18′
  • (2:1) Antonio Cassano 19′
  • (3:1) Jacek Krzynówek 84′
POLSKA – WŁOCHY W XXI WIEKU
zwycięstwa Polski (1) remisy (2) zwycięstwa Włoch (3)
mecze towarzyskie 3:1 (2003) 0:2 (2011)
mecze eliminacyjne/Liga Narodów 1:1 (2018), 0:0 (2020) 0:1 (2018), 0:2 (2020)
mecze turniejowe

POLSKA – ANGLIA

(4 mecze – 0 zwycięstw, 1 remis, 3 porażki)

Starcia z „Synami Albionu” to właściwie dla polskich kibiców piłkarski klasyk. Potyczki niemal równie emocjonujące co z Niemcami, choć z Anglią przecież nie sąsiadujemy i nie łączy nas z nią trudna historia zbrojnych konfliktów. A jednak starcie Polska – Anglia to zawsze coś wyjątkowego. Może przez 1973 rok i eliminacje do mistrzostw świata. Może przez lata 90. i pasmo niepowodzeń. A może jedno i drugie?

POLSKA 1:1 ANGLIA (17.10.2012; eliminacje do MŚ)

Jeśli o niepowodzeniach mowa – w ostatnich latach nie mamy się czym w starciach z wyspiarzami poszczycić. Dość powiedzieć, że w rubryce „największy sukces” uwzględnić musimy remis, no bo na zwycięstwo nad „Synami Albionu” nasza kadra czeka przecież od czasów Włodzimierza Lubańskiego, Roberta Gadochy i Jana Banasia. W 2012 roku podopiecznym Waldemara Fornalika udało się podzielić z Anglią punktami w ramach eliminacji do mistrzostw świata w Brazylii. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, jak wielką klapą zakończą się te kwalifikacje.

Spotkanie miało swój wymiar komiczny. Zostało przełożone, ponieważ w pierwotnym terminie Stadion Narodowy zamienił się w basen. Do dziś krążą legendy o imprezowych popisach angielskich zawodników, które mają tłumaczyć utratę punktów w przełożonym starciu.

Z drugiej strony – ekipa Fornalika akurat w tym starciu wypadła naprawdę solidnie.

(17.10.2012; eliminacje do MŚ) Polska 1:1 Anglia

strzelcy bramek:

  • (0:1) Wayne Rooney 31′
  • (1:1) Kamil Glik 70′

ANGLIA 2:0 POLSKA (15.10.2013; eliminacje do MŚ)

Jeżeli chodzi o najsmutniejszą porażkę z Anglikami w XXI wieku, także musimy sięgnąć do kadencji Fornalika. Jasne, za Janasa także obrywaliśmy od wyspiarzy zasłużenie, ale mimo wszystko potrafiliśmy nawiązać walkę. Nie przegrywaliśmy do zera. Tutaj zostaliśmy natomiast wyjaśnieni gładziutko, choć Bogiem a prawdą trzeba dodać, że Robert Lewandowski miał sytuację ku temu, by namieszać na Wembley.

Straszne to były eliminacje. Jeszcze ten Mariusz Lewandowski wyciągnięty z kapelusza przez selekcjonera jako ostatnia deska ratunku. Grzegorz Wojtkowiak na lewej obronie… Nic się wówczas w ekipie biało-czerwonych nie zgadzało, kompletnie nic.

(15.10.2013; eliminacje do MŚ) Anglia 2:0 Polska

strzelcy bramek:

  • (1:0) Wayne Rooney 41′
  • (2:0) Steven Gerrard 88′
POLSKA – ANGLIA W XXI WIEKU
zwycięstwa Polski (0) remisy (1) zwycięstwa Anglii (3)
mecze towarzyskie
mecze eliminacyjne 1:1 (2012) 1:2 (2004), 1:2 (2005), 0:2 (2013)
mecze turniejowe

POLSKA – HOLANDIA

(3 mecze – 0 zwycięstw, 0 remisów, 3 porażki)

No i nieuchronnie nadszedł moment, w którym musimy zrezygnować z systemu wspominania (nie)wielkich sukcesów i bolesnych porażek. Z prostej przyczyny – z Holandią w XXI stuleciu przegraliśmy wszystkie mecze. W łeb, w łeb i jeszcze raz w łeb.

Wybraliśmy więc jeden mecz do szerszego omówienia.

HOLANDIA 1:0 POLSKA (04.09.2020; Liga Narodów)

Powrót reprezentacyjnego futbolu po pandemicznej przerwie. Kibice wyposzczeni, mają więc ochotę na wielkie widowisko z udziałem reprezentacji Polski. Tymczasem otrzymują taki paździerz, że aż przykro było patrzeć. Drużyna Jerzego Brzęczka, z konieczności grająca bez Roberta Lewandowskiego, przegrała z „Pomarańczowymi” tylko 0:1, ale i tak było to bolesne jak cios mokrą ścierą w twarz. Holendrzy nas bowiem zdeklasowali i właściwie do teraz trudno zrozumieć, dlaczego nie zatriumfowali tamtego dnia wyżej. Mieli ku temu wszystkie argumenty.

Oddaliśmy jeden celny strzał na bramkę. – Patrząc na przeciwnika i okres, ja z gry i zachowania taktycznego jestem zadowolony – oznajmił sensacyjnie Jerzy Brzęczek. Patrząc z perspektywy czasu – wrzesień 2020 roku to był moment, gdy należało zmienić selekcjonera.

(04.09.2020; Liga Narodów) Holandia 1:0 Polska

strzelcy bramek:

  • (1:0) Steven Bergwijn 61′
POLSKA – HOLANDIA W XXI WIEKU
zwycięstwa Polski (0) remisy (0) zwycięstwa Holandii (3)
mecze towarzyskie 1:2 (2016)
mecze eliminacyjne/Liga Narodów
0:1 (2020), 1:2 (2020)
mecze turniejowe

POLSKA – SZWECJA

(3 mecze – 0 zwycięstw, 0 remisów, 3 porażki)

Szwedzi pewnie z całego wymienionego tu towarzystwa najmniej zasługują na status futbolowej potęgi, no ale nie zmienia to faktu, że starcia z nimi to od dłuższego czasu horror dla reprezentacji Polski. Na początku XXI wieku srogo zbieraliśmy od Szwedów w czajnik.

SZWECJA 3:0 POLSKA (11.06.2003; eliminacje do ME)

Eliminacje do Euro 2004. Paweł Janas próbował wówczas posprzątać bałagan pozostawiony w polskiej kadrze przez Zbigniewa Bońka. I wyszło mu to przyzwoicie, otarliśmy się bowiem koniec końców o baraże. Ale w meczach na szczycie naszej grupy, czyli w starciach ze Szwedami właśnie, drużyna Janasa dwukrotnie została wyjaśniona. I to bezlitośnie. 0:3 na Rasundzie to był mecz-horror. Szwedzi robili z nami co chcieli.

Szwecja 3:0 Polska

strzelcy bramek:

  • (1:0) Anders Svensson 15′
  • (2:0) Marcus Allback 43′
  • (3:0) Anders Svensson 71′
POLSKA – SZWECJA W XXI WIEKU
zwycięstwa Polski (0) remisy (0) zwycięstwa Szwecji (3)
mecze towarzyskie 1:3 (2004)
mecze eliminacyjne
0:3 (2003), 0:2 (2003)
mecze turniejowe

POLSKA – FRANCJA

(2 mecze – 0 zwycięstw, 1 remis, 1 porażka)

Dwie ostatnie dekady nie przyniosły zbyt wielu interesujących konfrontacji z Francuzami. Dużo ciekawiej pod względem rywalizacji z ekipą „Trójkolorowych” prezentowały się lata 90.

POLSKA 0:1 FRANCJA (09.06.2011; mecz towarzyski)

W czerwcu 2011 roku Francuzi wygrali w Warszawie z podopiecznymi Franciszka Smudy i był to jeden z tysięcy sygnałów ostrzegawczych, że proces przygotowań biało-czerwonych do mistrzostw Europy nie przebiega jak należy. My zagraliśmy najmocniejszymi kartami – słynną trójką z Dortmundu, a także Mierzejewskim, Obraniakiem czy Szczęsnym. „Trójkolorowi”? Na szpicy Guillaume Hoarau, na skrzydle Charles N’Zogbia, z opaską kapitańską Alou Diarra, między słupkami Cedric Carrasso. Oczywiście potencjał piłkarski tej ekipy wciąż był spory, mówimy ostatecznie o piłkarzach z topowych lig, no ale nie oszukujmy się – gdyby Laurent Blanc zechciał, mógł skomponować pięć razy mocniejszą jedenastkę.

O wyniku zadecydował szybki swojak Tomasza Jodłowca. Co ciekawe – w późniejszej fazie meczu biało-czerwoni wykreowali sobie kilka okazji bramkowych, więc porażkę z ekipą francuskich zmienników generalnie przyjęto ze sporym optymizmem.

(09.06.2011; mecz towarzyski) Polska 0:1 Francja

strzelcy bramek:

  • (0:1) Tomasz Jodłowiec (samobój) 12′
POLSKA – FRANCJA W XXI WIEKU
zwycięstwa Polski (0) remisy (1) zwycięstwa Francji (1)
mecze towarzyskie 0:0 (2004) 0:1 (2011)
mecze eliminacyjne
mecze turniejowe

POLSKA – URUGWAJ

(2 mecze – 0 zwycięstw, 1 remis, 1 porażka)

Cała historia naszych potyczek z Urugwajem sprowadza się do dwóch towarzyskich starć, z których oba odbyły się stosunkowo niedawno. Niestety – ani razu nie udało się biało-czerwonym zwyciężyć z dwukrotnymi mistrzami świata.

POLSKA 1:3 URUGWAJ (14.11.2012; mecz towarzyski)

W listopadzie 2012 roku Urugwajczycy przyjechali do Gdańska na sparing w bardzo mocnym składzie. Z Luisem Suarezem, Edinsonem Cavanim, Diego Godinem, Martinem Caceresem. Co tu dużo mówić, to była mocna paka. My niby też nie mieliśmy się czego wstydzić, mając w składzie takich graczy jak Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek, Kamil Glik czy Grzegorz Krychowiak, no ale różnica poziomów okazała się jednak bardzo wyraźna. Przyjezdni wygrali 3:1, a wspomniany Glik rozegrał jedno z najgorszych spotkań w reprezentacyjnej karierze.

Łyżką miodu w beczce dziegciu był ładny gol Obraniaka.

(14.11.2012; mecz towarzyski) Polska 1:3 Urugwaj

strzelcy bramek:

  • (0:1) Kamil Glik (samobój) 21′
  • (0:2) Edinson Cavani 34′
  • (1:2) Ludovic Obraniak 64′
  • (1:3) Luis Suarez 65′
POLSKA – URUGWAJ W XXI WIEKU
zwycięstwa Polski (0) remisy (1) zwycięstwa Urugwaju (1)
mecze towarzyskie 0:0 (2017) 1:3 (2012)
mecze eliminacyjne
mecze turniejowe

POLSKA – ARGENTYNA

(1 mecz – 1 zwycięstwo, 0 remisów, 0 porażek)

Dość kuriozalny element naszego zestawienia.

POLSKA 2:1 ARGENTYNA (05.06.2011; mecz towarzyski)

Jakkolwiek spojrzeć, w czerwcu 2011 roku Polacy zagrali oficjalny mecz sparingowy z Argentyną. Po stronie biało-czerwonych wystąpili Lewandowski, Błaszczykowski, Piszczek, Szczęsny, Murawski, Grosicki czy Mierzejewski. Problem w tym, że Albicelestes nie potraktowali tego spotkania poważnie i nie oddelegowali do Polski nawet drużyny B. To była Argentyna C, a może nawet D. Próżno było szukać w jej ofensywie Leo Messiego, Sergio Aguero czy Carlosa Teveza. Zagrali natomiast Marco Ruben, Jonathan Cristaldo czy Nicolas Bertolo.

Ostatecznie podopieczni Franciszka Smudy – niestety nie bez kłopotów – zatriumfowali 2:1.

(05.06.2011; mecz towarzyski) Polska 2:1 Argentyna

strzelcy bramek:

  • (1:0) Adrian Mierzejewski 26′
  • (1:1) Marco Ruben 47′
  • (2:1) Paweł Brożek 67′
POLSKA – ARGENTYNA W XXI WIEKU
zwycięstwa Polski (1) remisy (0) zwycięstwa Argentyny (0)
mecze towarzyskie 2:1 (2011)
mecze eliminacyjne
mecze turniejowe

POLSKA – HISZPANIA

(1 mecz – 0 zwycięstw, 0 remisów, 1 porażka)

Wisienka na torcie. Z Hiszpanami w XXI wieku starliśmy się tylko raz, ale za to jakże niezapomniana jest to konfrontacja

HISZPANIA 6:0 POLSKA (08.06.2010; mecz towarzyski)

Franciszek Smuda chciał się przekonać, czy jest podopiecznych stać na rzucenie rękawicy jednej z najlepszych ekip w dziejach futbolu. No i się przekonał. W czerwcu 2010 roku Hiszpanie potraktowali nas jak ogóra, którego obija się wysoko, żeby poprawić sobie humory przed wielkim turniejem. Wygrali z Polakami aż 6:0, a po końcowym gwizdku biało-czerwoni rozpaczliwie próbowali wyłudzić od oponentów jak najwięcej pamiątkowych koszulek. Tamtego dnia każdy kibic reprezentacji Polski mógł się dowiedzieć, jak na co dzień czują się sympatycy San Marino.

(08.06.2010; mecz towarzyski) Hiszpania 6:0 Polska

strzelcy bramek:

  • (1:0) David Villa 12′
  • (2:0) David Silva 14′
  • (3:0) Xabi Alonso 52′
  • (4:0) Cesc Fabregas 58′
  • (5:0) Fernando Torres 76′
  • (6:0) Pedro Rodriguez 81′
POLSKA – HISZPANIA W XXI WIEKU
zwycięstwa Polski (0) remisy (0) zwycięstwa Hiszpanii (1)
mecze towarzyskie 0:6 (2010)
mecze eliminacyjne
mecze turniejowe

BILANS WYSTĘPÓW REPREZENTACJI POLSKI PRZECIWKO POTĘGOM W XXI WIEKU:

  • 36 meczów
  • 4 zwycięstwa (Włochy, Portugalia, Argentyna, Niemcy)
  • 11 remisów
  • 21 porażek

Chciałoby się rzec: taki obraz nasz. Cztery marne triumfy przeciwko topowym ekipom w bieżącym stuleciu, a przecież mamy już prawie połowę 2021 roku. W tym dwa towarzyskie. W tym jeden (z Argentyną), którego nie sposób traktować poważnie. Na osłodę możemy tylko zaznaczyć, że ewentualnie można by też było starcie z Portugalią na Euro 2016 zweryfikować jako remisowe, no bo odpadliśmy dopiero po rzutach karny.

Ale to i tak bez znaczenia dla ogólnych wniosków.

POLSKA vs. POTĘGI W XXI WIEKU
zwycięstwa Polski (4) remisy (11) zwycięstwa potęg (21)
mecze towarzyskie 2 (Włochy 2003; Argentyna 2011) 5 (Niemcy 2011, 2014; Francja 2004; Portugalia 2012; Urugwaj 2017) 6 (Włochy 2011; Szwecja 2004; Holandia 2016; Francja 2011; Hiszpania 2010; Urugwaj 2012)
mecze eliminacyjne/Liga Narodów
2 (Portugalia 2006; Niemcy 2014) 5 (Włochy 2018, 2020; Anglia 2012; Portugalia 2007, 2018) 11 (Włochy 2018, 2020; Niemcy 2015; Anglia 2004, 2005, 2013; Szwecja 2003, 2003; Holandia 2020, 2020; Portugalia 2018)
mecze turniejowe 1 (Niemcy 2016) 4 (Niemcy 2006, 2008; Portugalia 2002, 2016)

Trzeba sobie otwarcie powiedzieć – ewentualne zwycięstwo Polaków na Wembley – zwłaszcza bez „Lewego” – będzie mega-sensacją i jednym z największych triumfów biało-czerwonych w XXI wieku. Nawet punkt przywieziony z Anglii trzeba będzie uznać za niespodziankę. Polska kilka takich niespodzianek w ostatnich latach sprawiła, ale summa summarum częściej zbieraliśmy od futbolowych potęg po głowie.

fot. NewsPix.pl

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Komentarze

26 komentarzy

Loading...