Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek, za pośrednictwem Twittera odniósł się do postulatów, by wyjazdowe spotkanie Polski z Anglią rozegrać na neutralnym terenie. – Rozmawiamy z Bayernem i nie tylko… Do 29 marca na pewno sytuacja nie będzie chyba zero-jedynkowa. Skoncentrujmy się na pierwszych dwóch meczach, na Anglię przyjdzie czas – stwierdził Boniek.
Już pisaliśmy, że występ Roberta Lewandowskiego w starcu z Anglikami stoi pod znakiem zapytania. Na ten moment wszystko wskazuje na to, że Bayern zablokuje wyjazd kapitana reprezentacji Polski na Wembley, ponieważ po powrocie do Niemiec napastnik musiałby spędzić sporo czasu w kwarantannie. Stąd pojawiły się głosy, aby prezes PZPN spróbował powalczyć w UEFA o przeniesienie meczu na neutralny grunt.
Boniek do tego rodzaju pomysłów podchodzi sceptycznie: – Czyli gdyby w reprezentacji Andory grało 2/3 piłkarzy z „Bundes” to nie gramy meczu w Polsce? – zapytał retorycznie prezes. – To nie takie proste, ja bym się na neutralny nie zgodził. Przy reprezentacji dynamika jest zupełnie inna.
Czyli gdyby w reprezentacji Andory grało 2/3 piłkarzy z „Bundes” to nie gramy meczu w Polsce? To nie takie proste, ja bym się na neutralny nie zgodził. Przy reprezentacji dynamika jest zupełnie inna👍👍 p…..y COVID
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) March 16, 2021
– Rozmawiamy z Bayernem i nie tylko… Do 29 marca na pewno sytuacja nie będzie chyba zero-jedynkowa. Skoncentrujmy się za pierwszych dwóch meczach, na Anglię przyjdzie czas – dodał prezes. W innym miejscu stwierdził zaś: – Austria ryzykuje pojechać na pierwszy mecz ze Szkocją bez 8 piłkarzy z Bundesligi… Przepisy państwowe, a nie układy.
@ZelaznyPiotr Austria ryzykuje pojechać na pierwszy mecz ze Szkocją bez 8 piłkarzy z Bundesligi…przepisy państwowe a nie układy..
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) March 16, 2021
– P…..y COVID – skwitował Boniek.
fot. FotoPyk