W niemieckich mediach, co zrozumiałe, trąbiło się dziś głównie o rezygnacji Joachima Löwa. Wymieniano potencjalnych następców, doceniano zasługi, ale i analizowano, jaki wpływ na formę Niemców na Euro 2021 będzie miała ta decyzja. Szykują się duże powroty do kadry. Kumate info „Bilda” donosi, że Löw przywróci do reprezentacji Niemiec starą gwardię – Thomasa Müllera i kogoś z dwójki Mats Hummels / Jerome Boateng.
Powód jest prosty – dla Löwa liczy się w tym momencie już tylko tu i teraz. Nie musi myśleć o kładzeniu fundamentów pod przyszłe sukcesu „manszaftu”, a o godnym pożegnaniu się z piastowaną przez piętnaście lat posadą. Cała trójka została odpalona kilka miesięcy po rosyjskim mundialu. Löw zapowiadał wówczas, że to początek wielkiej przebudowy reprezentacji, którą chce oprzeć na młodszych zawodnikach. Odstawienie będących wciąż w wysokiej formie liderów miało być sygnałem, że idzie nowe.
Jeśli ziści się scenariusz nakreślony przez „Bilda”, niemiecki selekcjoner wycofa się ze swojego odważnego pomysłu. A to zdecydowanie zwiększyłoby siłę reprezentacji Niemiec. Müller notuje po raz kolejny świetny sezon, po 22 meczach ma już w Bundeslidze double-double. Z dwójki Hummels – Boateng większe szanse na papierze wydaje się mieć lider BVB, który zagrał dla reprezentacji 70 meczów. Obaj wciąż utrzymują się na topowym poziomie.
Fot. FotoPyK
