Jurgen Klopp zapowiedział, że nie pozwoli niektórym graczom na wyjazd na zgrupowanie reprezentacji. – To czas, kiedy nie da się wszystkich uszczęśliwić. Zawodnikom płacą kluby. Musimy mieć najwyższy priorytet – mówi niemiecki szkoleniowiec.
W Anglii zostaną więc zapewne Brazylijczycy (Alisson, Fabinho i Roberto Firmino) oraz Portugalczyk (Diogo Jota). Powrót z tych krajów do Wielkiej Brytanii oznaczałby konieczność dziesięciodniowej kwarantanny. FIFA dała na ten specyficzny czas zezwolenie, by kluby – jeśli mają takie życzenie – nie puszczały zawodników na zgrupowania. Stanowisko Kloppa jest jasne – zamierza z tej możliwości skorzystać.
– Wszystkie kluby zgodzą się, że nie możemy po prostu pozwolić zawodnikom wyjechać, a potem zamknąć ich w dziesięciodniowej kwarantannie – mówi na łamach „Sky Sports”.
Wygląda na to, że zakaz dostaną tylko reprezentanci krajów, które są przez brytyjskie organy uznawane za czerwone strefy. Sytuacja jest dynamiczna, więc w kolejnych dniach może się okazać, że ucierpią też reprezentacje innych narodów.
Fot. newspix.pl