
weszlo.com / Weszło
Opublikowane 03.03.2021 13:14 przez
Kamil Warzocha
Przy budżecie transferowym Legii od zimowego okienka nie można było za wiele oczekiwać. Słyszeliśmy, że w stolicy się po prostu nie przelewa. A skoro na realne wzmocnienia pojawiały się dość wątłe perspektywy, rozum kibica winien był podpowiadać, że trzeba przygotować się na rozczarowanie. Minęło jednak trochę czasu, może niewiele, ale wystarczająco, żeby stwierdzić jeden fakt. Otóż naprawdę szkoda, że panowie z Warszawy nie postawili mocniej na wzmocnienia defensywy. Artem Szabanow jest żywym dowodem, że warto. Patrząc na jego grę, aż chce się się powiedzieć: ludzie kochani, ściągnijcie jeszcze ze dwóch takich.
Do niedawna środkowy obrońca Dynama Kijów zagrał dopiero 135 minut w Ekstraklasie. Jasne, trudno na takim materiale wypisać wyjątkowo pochlebne przewidywania. Czasami jednak nawet tak niewielka próbka pozwala określić, czy ma się do czynienia z piłkarzem, czy jednak z kolejnym członkiem trupy kabaretowej. Nie będziemy jeszcze ogłaszać nadejścia ery Szabanowa w Warszawie, nie chcemy go nawet za mocno pompować. Po prostu: Ukraińcowi daleko do odstawiania fuszerki. I nawet jeśli ostatecznie nie wzniesie się ponad solidność, to i tak w Legii już naprawdę sporo.
Stoperów, którzy nie popełniają błędów, warszawski klub powinien bowiem wręcz klonować.
Od Szabanova bije jakość
Obecność takiego jegomościa w linii defensywnej mistrza Polski pokazuje, że do europejskich standardów akurat w tej formacji trochę brakowało. Nie chodzi o to, że deprecjonujemy Wieteskę czy Jędrzejczyka, którzy w optymalnej formie dają radę na poziomie ESA. No dobra, tej formy próżno szukać w ostatnim czasie u 40-krotnego reprezentanta Polski, ale to temat na inną dyskusję. Przede wszystkim warto zauważyć, jak na tle pozostałych defensorów prezentuje się Szabanow. Za mecz z Górnikiem Zabrze trafił do do jedenastki kolejki, a jego statystyki wyglądały następująco:
- 80% wygranych pojedynków (20/16)
- 100% skuteczności odbiorów (4/4)
- 12 odzyskanych piłek
- Nasza nota: 6
Jak na środkowego obrońcę – bardzo dobry występ. Dodajmy jeszcze, że jakości Ukraińca nie da się w pełni zamknąć w liczbach. I nie zrozumcie nas źle: nie pompujemy gościa, który w Legii jest od dwóch tygodni, a za kilka miesięcy równie dobrze może wrócić na Ukrainę, kiedy okres wypożyczenia dobiegnie końca. Chcemy jedynie na przykładzie Szabanowa zaznaczyć, w jakim kierunku budowania zespołu powinien zmierzać klub takiego pokroju. Wiecie, aż dziw bierze, że do ekipy trenera Michniewicza nie ściągnięto jeszcze jednego nazwiska z takim CV. Oczywiście to nie takie proste, ale chyba nikt nie ma wątpliwości, że Legia ma odpowiednie argumenty, żeby być atrakcyjnym miejscem nawet dla rezerwowego obrońcy wicemistrza Ukrainy.
Albo jakiegokolwiek innego OBROŃCY. Szabanow wygląda tak dobrze nie tylko dlatego, że sam oferuje pewność i solidność. Wygląda tak dobrze również dlatego, że do błędów Wieteski i Jędrzejczyka już wszyscy zdążyli się przyzwyczaić.
LEGIA WYGRA, A W MECZU PADNIE WIĘCEJ NIŻ 1,5 BRAMKI – KURS 2,06 W SUPERBET
Nawet jeśli nie było takiej możliwości, żeby bardziej poszaleć na rynku transferowym, Legii powinno zależeć, żeby tacy piłkarze chcieli do niej trafiać. Szansa, że taki transfer nie wypali, jest bardzo mała, a jako że istnieje możliwość podpisania normalnego kontraktu latem – grzech nie skorzystać. Trudno sobie wyobrazić, żeby taki piłkarz obniżył swoje loty w najbliższych tygodniach. Po tym, co pokazał, bylibyśmy skłonni sądzić, że będzie tylko lepiej. Gdyby Legia miała w składzie dwóch obrońców tego pokroju, taki Jakub Świerczok zapewne miałby dzisiaj ciężary. A tak – cóż, przy Jędrzejczyku czy Wietesce u boku, Szabanow może nie wystarczyć.
To swoją drogą kolejna lampka alarmowa. Każdy europejski przeciętniak na tę chwilę i tak mógłby brutalnie obnażyć słabość defensywy Legii. Jeśli pion sportowy klubu nie pójdzie za ciosem, w pucharach Wieteska czy Jędrzejczyk prawdopodobnie zostaną bezlitośnie obnażeni. Słowem: klub, który chce godnie prezentować polski futbol poza naszym podwórkiem, musi szukać takich opcji jak Artem Szabanow. A jeśli już kogoś takiego ma u siebie, powinien zrobić wszystko, że przekonać go do siebie. Ogarnięci stoperzy w Ekstraklasie są na wagę złota.
Fot. FotoPyk
Kamil Warzocha
Nołnejm z Chojnowa wynaleziony przez trenera Rokuszewskiego. Trzeci najmłodszy w zespole Weszło, filolog i (jeszcze) student dziennikarstwa. Chciał być piłkarzem, może kiedyś zostanie dziennikarzem. Na boisku czerpie z Zielińskiego, w życiu od Lewandowskiego. Najbardziej lubi robić wywiady.
Opublikowane 03.03.2021 13:14 przez
po co nam kolejny obrońca, skoro możemy znowu wypożyczyć Valencię?
Tak – ironizuję… od dawna wiadomo, że pan Artur “dziesiąty raz w meczu zdzielę rywala z łokcia i będę się dziwił, że sędzia pokazał mi żółtą” Jędrzejczyk wraz z panem Mateuszem “mecz bez babola to mecz stracony” Wieteską to “specjaliści”… dlatego zimą ściągnęliśmy jednego obrońcę, jednego pomocnika i dwóch napastników…
czyżby pan CM szykował taktykę 1-5-4?
Legia z Wieteska, Jedzą w tym wieku i formie i Lewczukiem nie ma co stratować do pucharow, bo powtórka scenariusza z tego roku jest niemal pewna. Czy nam sie to podoba czy nie obrona k bramkarz to kluczowe pozycje polskich druzyn w pucharach, z przodu cos wturlaja ale tym musi robic robote
Zagrał półtora meczu, ochłońmy. Jędrzejczykowi też znajdziemy dobre półtora meczu. Zresztą już mu chyba w niewydrukowanej tabeli daliście czerwoną kartkę z Górnikiem taki to on solidny. Wygląda obiecująco ale pamiętajmy, że po pierwsze porównujemy go do Wieteski i Jędzy czyli do poziomu mułu, a po drugie jak na razie stawiał czoła Wiśle Płock i Górnikowi czyli przeciwnikom z którymi można zweryfikować obrońców tylko negatywnie.
no nie wiem czy w ostatnim czasie znajdziesz tę półtora dobrego meczu u Jędzy, ale fakt żeby oceniać Szabanowa potrzebny jest czas
Ktoś się orientuje w kontrakcie jest opcja pierwokupu? Kiedy mu się kończy kontrakt z Dynamem?
według transfermarkt:
1) Opcja kontraktowa: opcja na kupno
Okres umowy: 31 gru 2021
Kontrakt ma podobno do końca roku, więc pewnie to, czy zostanie w Legii zależy od tego co mu Dynamo zaproponuje latem po powrocie.
I tak będą baty od kelnerów
Kelnerów czyli kogo? Karabah przez ostatnie 6 sezonów grał w fazie grupowej w Tym lidze mistrzów. Omonia po Tym jak przeszła Legie w następnej rundzie wyeliminowała CZ Belgrad ktora dopiero co odpadła z Milanem po dwóch remisach. Oczywiście- należy wymagać awansu dalej z takimi rywalami, ale żeby zaraz nawyzywac to kompromitacja To przesada. Kompromitacja to jest odpadac w 1 I 2 rundzie eliminacji z zespołami które nigdy nie graly w fazie grupowej- tak jak robi to reszta naszych klubów. Pozdrawiam
Jakie tłumaczenie, że zebrało się oklep nie od menela spod sklepu, ale od mistrz świata w boksie XD Legijny stan umysłu jej fanatyków jest tak nieuleczalny…
Jebac Cię cwelu
I ten wysoki poziom polszczyzny. Klasa.
Jak zwykle czytanie ze zrozumieniem boli.
W europie to my jesteśmy kelnerami.
Za mecz z Górnikiem Zabrze trafił do do jedenastki kolejki – ale to nie u was, tylko w C+. “Wy” towarzyszu lub towarzysze, nawet nie wspomnieliście o Szabanowie słowem w relacji z meczu ;). Ale sam pomysł dobry, czemu na etacie u Miodka tam już nie spamujesz Kucharskiemu nazwiskami wydrukowanymi na ładnych, laminowanych kartkach?
Kiedy przyszedł Remy, też bił na łeb Ekstraklasę. Tylko co z tego, skoro systematycznie dostosowywał swój poziom do reszty obrońców naszej ligi?
Remy to miał problem właśnie “z łbem”. Taki Dossa Junior, który pracował był tu kozakiem. A od paru sezonów Legia nie ściąga żadnych ŚO grając parę sezonów pod rząd elektrycznym Wieteską i deweloperem Jędrzejczykiem, czy emerytem Lewczukiem.
Już takie wnioski? Nie za wcześnie? Był tu niejaki William Rémy, na początku wymiatał i co… “zaraziłł” się polską skopaną i sprzeciętniał do nieprzyzwoitości. Nie pierwszy i nie ostatni.
W ciemno wiedzialem, ze bedzie kozak, bo Lech go mogl miec, a nie wziął.
Nie ma lepszej rekomendacji
weźcie kurwa zróbcie coś z tymi notami. przecież to jest jakaś bzdura. 6/10 “jak na środkowego obrońcę bardzo dobry występ”
6/1- to przeciętnie, tylko nieco ponad średnio.
weszlacka matematyka
Przychodzi gość, który miał zero szansy na grę w Dynamie i pyk pierwszy skład w mistrzu Polski. Jedenastka kolejki, zaraz będzie najlepszy obrońca ligi.
Te rozgrywki są śmieszne i żałosne.
II lub III runda w pucharach i wp…..l.
mało się już chłopie nakompromitowałeś pisząc o Legii i jej kadrze?
Odpowiadam: tyle ile ważą razem Qarabağ Ağdam, Rangersi, potężne F91 Dudelange, Szeryf z Tyraspola, FK Astana, Spartak Trnava i Omonia Nikozja. Gdyby z tych klubów złożyć dwóch dobrych obrońców Legia grałaby w pucharach. A tak przez 4 lata odpala wieczorkiem telewizor.
Szkoda mi Cię.
Mnie szkoda Kaza Deyny z pomnika przy Łazienkowskiej…
Astana,Sheriff, Spartak,amatorzy z Dudelange,Rangersi, Omonia, Karabach rozjebały cwelke w pył i nie ma tu żadnego usprawiedliwienia, to były kompromitacje
Nikt nie mówi, że nie. Ale kiedy po raz tysięczny piszesz o tym, w jakże prymitywnym stylu, jednocześnie ignorując fakt, że wszystkie polskie kluby solidarnie się w Europie kompromitują – to nic nie warte jest twoje przesiąknięte żółcią pierdolenie. Nie wiem w sumie, po co odpowiadam twórcy największego chlewu w tutejszych komentarzach.
20/16 to nie 80% a ponad 100%. Chyba nieosiągalne;)
Dzisiaj Piast awans i kolejna kompromitacja teggo szmacianego tworu 😀
Ssij jaja
Cytując Stana: “Ręce na kołdrę” Wystawianie laurek po 1,5 meczu to trochę za szybko nawet jak na Weszło gdzie gość zagrał dość dyskretne minuty tzn zrobił to co niego należało nic po za tym. Najepiej dać mu pograć do końca rundy i wtedy ocenić. Nie mniej ciekawi mnie kierunek transferowy Legii defensywa wymaga wzmocnień na wczoraj jeśli Pan Prezes wkońcu po latach klęsk chce awansować a tu myk nowy skrzydłowy proszę bardzo, ofensywny pomocnik też się przyda.
Siła klątwy Weszło jest niepojętą, asysta do Alvesa…
HAHAHAHHA SZABANOW POKAZAŁ KLASĘ Z PIASTEM
KLASA EUROPEJSKA
TAK TO JEST JAK SIĘ PODSUMOWUJE PIŁKARZA PO 2 MECZACH, “EKSPERCI” WESZŁO
“Od Shabanova bije jakość”, “daleko od odstawienia fuszerki”. Szybko i brutalnie rzeczywistość zweryfikowała te opinie. Może następnym razem ktoś pomyśli dwa razy nim napisze artykuł chwalący piłkarza po półtora meczu.
Klątwa weszło jak zwykle niezawodna
O toto chciałem napisać
Hahahahahahahaha już zrobiliście z typa gwiazdę ligi a dzisiaj ten ogórek pokazał ta bijącą jakość hahahahaha 7egla – PIAST 1:2
I jak tam Szabanow po meczu z Piastem? xDDD wy juz lepiej nic nie piszcie… xDDD
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD