
weszlo.com / Weszło
Opublikowane 15.01.2021 10:32 przez
Szymon Janczyk
Zgodnie z ustaleniami Michał Karbownik miał zostać w Polsce do końca sezonu. Nawet Mariusz Piekarski niedawno zapewniał na Twitterze, że „Karbo” nigdzie się zimą nie rusza. Ale potem zaczęły się plotki o tym, że Brighton skróci wypożyczenie i wyśle Polaka do lepszej ligi. Tak też jednak nie będzie. Bo – jak poinformował „Przegląd Sportowy” – Anglicy biorą reprezentanta Polski od razu do siebie.
Skąd ten cały łańcuszek zmian? Być może szefowie Brighton zobaczyli, jak dopakowany wrócił po przerwie świątecznej Karbownik i stwierdzili, że bez takiego dzika ani rusz. Ale na poważnie – angielski zespół ma duże problemy kadrowe. Związane zwłaszcza z nieobecnością Tariqa Lampteya. Teoretycznie Polak miał zastąpić go (przynajmniej w zamyśle) latem, bo Anglika nie da się dłużej utrzymać w zespole z dołu tabeli. Problem w tym, że boczny defensor doznał poważnego urazu. Jego kontuzja mięśniowa początkowo diagnozowana była jako drobnostka. Cóż, okazało się, że taka z niej drobnostka, że:
- Lamptey opuścił już sześć spotkań
- Po rehabilitacji nadal nie czuł się pewnie
- Więc znów czeka go przerwa, żeby dojść do siebie
Dostanie szansę szybciej niż Moder?
Graham Potter, szkoleniowiec Brighton, nie owija w bawełnę. – Musi wykonać kilka kroków wstecz. To duże rozczarowanie dla nas i oczywiście dla niego. Oznacza to, że nie będziemy mogli korzystać z niego jeszcze przez kilka kolejnych tygodni – mówił mediom. No właśnie, kilka. „Mewy” same dobrze nie wiedzą, czy Lamptey wypada do początku lutego (takie pojawiały się prognozy), czy może do początku marca. A w takiej sytuacji trzeba było działać. Na ten moment ekipa walcząca o utrzymanie w Premier League ma takie warianty na wahadła:
- Solly March
- Bernardo
- Dan Burn
BRIGHTON WYGRA Z LEEDS? KURS 3.40 W SUPERBET!
Ten pierwszy gra wszystko od deski do deski. Ostatnio jednak zaczął pojawiać się częściej na ławce, co jest chyba jasnym sygnałem, że przydałoby mu się wsparcie. Drugi natomiast nie jest pewnym punktem zespołu, podobnie jak trzeci (delikatnie mówiąc). Na prawym wahadle od czasu urazu Lampteya gra z kolei Joel Veltman. Czyli środkowy obrońca. Wystarczy więc szybka kalkulacja, żeby stwierdzić, że dla Karbownika to ogromna szansa. Oczywiście, nie wróżymy mu, że z miejsca zostanie gwiazdą Premier League. Niewykluczone jednak, że swoją szansę dostanie nawet szybciej niż Jakub Moder.
I nie jest to żadna złośliwość w stronę byłego pomocnika Lecha. Ot, zrządzanie losu, bo akurat w środkowej strefie boiska Potter ma względny spokój.
Pytanie tylko: jak to się ma do samego zawodnika? Z jednej strony powiemy, że to szansa. Zawsze lepiej grać niż nie grać, to na boisku najlepiej zdobywać doświadczenie. Z drugiej: to także spore ryzyko. Dobrze wiemy, że Polacy w 90% przypadków potrzebują kilku chwil, żeby załapać, jak wygląda prawdziwa piłka, już po wyjeździe z Ekstraklasy. A ściągnięcie Karbownika szybciej wprowadza mnóstwo chaosu. Trzeba błyskawicznie przemeblować swoje życie o 180 stopni, a potem jeszcze nie zawieść na boisku.
Spore wyzwanie.
Legia ma ogromny problem
Jest jeszcze jedna sprawa. To, że Brighton rozwiąże swój problem i będzie mieć wahadłowego w odwodzie, jest kłopotem dla Legii Warszawa. Mistrzowie Polski też przecież nie szykowali się do pożegnania z Karbownikiem. Dopiero co wypożyczyli Macieja Rosołka, żeby ten mógł grać regularnie na zapleczu Ekstraklasy. Byli pewni, że:
- obsadzą „Karbo” środek pomocy w walce o tytuł
- będą mieli młodzieżowca w składzie
- w razie problemów na bokach obrony, pod ręką będzie alternatywa
LEGIA WYGRA Z PODBESKIDZIEM? KURS 1.57 W TOTALBET!
Teraz cały plan Legii rozsypał się jak „House of Cards” po usunięciu Kevina Spaceya. Czesław Michniewicz ma co prawda kilku młodzieżowców: Bartosza Slisza, Cezarego Misztę, Ariela Mosóra, Kacpra Skibickiego, Kacpra Kostorza, Nikodema Niskiego, Szymona Włodarczyka… Tyle że ta armia młodych wygląda znacznie biedniej, kiedy weźmiemy pod uwagę jedynie gości, którzy są już na poziomie Ekstraklasy.
Wtedy zostaje w niej tylko Bartosz Slisz.
I nawet jeśli powiemy: ok, ale jak nie damy szansy, to nie przekonamy się, czy reszta dojeżdża. Możemy zastosować takie podejście. Problem w tym, że w większości przypadków oznaczałoby to usadzenie na ławce lepszego zawodnika. Mając taki potencjał ofensywny, jaki ma Legia, ciężko dawać regularnie szanse Skibickiemu, Kostorzowi czy Włodarczykowi. Nie ma gdzie. Wrzucisz młodego na ogon, ale nie do pierwszego składu. Tak samo jak i nie posadzisz reprezentanta Chorwacji, żeby ogrywać Nikodema Niskiego. Na dziś realne opcje – poza Sliszem – są dwie:
- Miszta wskakuje do bramki
- Mosór zostaje etatowym stoperem
Czyli trzeba byłoby dokonać remontu na dwóch newralgicznych pozycjach.
Młodzieżowców na rynku nie ma
Czesławowi Michniewiczowi nie ma więc czego zazdrościć. Owszem, może zaryzykować i iść po mistrza bez większej alternatywy dla Slisza, ale jeśli coś się po drodze wykrzaczy, będzie miał olbrzymi problem. A Legii nie będzie teraz łatwo znaleźć młodzieżowca „na już”. Załóżmy, że Legia chciałaby zastępstwo 1:1, czyli środkowego pomocnika. Byłoby to dość logiczne, skoro klub opuścił także Domagoj Antolić. Kogo mamy na rynku? Na dobrą sprawę tylko Łukasza Porębę i Tomasza Makowskiego. Pierwsza liga? Lechia gwizdnęła już Jana Biegańskiego, Raków zaraz gwizdnie Iwo Kaczmarskiego.
LEGIA MISTRZEM POLSKI – KURS 1.30 W TOTOLOTKU!
W dodatku każdy wie, że pozycja negocjacyjna Legii uległa pogorszeniu. Teraz to oni mogą sprzedać, a Legia musi kupić.
Co tu dużo mówić, wygląda na to, że odejście Michała Karbownika będzie dla warszawian ogromnym ciosem. Widzimy praktycznie same minusy, bo nawet pojawiające się głosy o rekompensacie finansowej nie napawają optymizmem. Pół miliona euro? Drobne, zastępcy za to nie znajdziesz. Natomiast dla samego zainteresowanego sprawy mają się nieco lepiej. Owszem, czeka go przyśpieszony kurs… wszystkiego, ale jeśli dobrze to rozegra, może błyskawicznie przeskoczyć kilka stopni za jednym razem. Wszystko w jego nogach.
fot. FotoPyK
Opublikowane 15.01.2021 10:32 przez
Haha, jak Makowski trafi na kierownice do Legii to Paczul dostanie zawału
to każdy chyba by dostał xD
Przecież to oczywiste dlaczego biorą go teraz. Zobaczyli, że mistrz taktyki „711” psuje im bocznego obrońcę ustawiając go w środku i stwierdzili dość!
To twoja wersja, człowieka nieudacznika, walącego konia pod biurkiem.
Przeczytałeś artykuł ?
Masz napisane dlaczego biorą go wcześniej.
A może nie pasuje to, że zagra szybciej niż Moder ?
Uuu, ile negatywnych emocji pod moim wpisem. Opinia nieznajomego człowieka sprawiła Ci aż tyle bólu? Musisz mieć smutne życie, albo nikt Cię nie kocha skoro jeden komentarz wywołał u Ciebie tyle agresji. Polecam psychologa. Albo powiedz mamie co piszesz w Internecie, a ona powinna wiedzieć co dalej. Pozdrawiam!
Spróbuj skrytykować Modera, nadzieję posnańskiej piłki (jakie miasto taka nadzieja), to zobaczysz co to jest agresja. Według nich to przyszłość kadry bo zagrał pół dobrej rundy w 32 lidze europy.. to tak jak Gumny, jakoś w sezonie 2017/18 zagrał z 10 fajnych spotkań i do tej pory jedzie na tym. Tak łatwo jest zadowolić kibiców kuchenkorza..
Spróbuj skrytykować Modera-nadzieję posrańskiej piłki to dopiero zobaczysz co to agresja. Gościu zagrał pół dobrej rundy w 32 lidze Europy i od razu gwiazda. To samo zresztą co Gumny, wystarczyło że zagrał w sezonie 2017/18 z 10 dobrych spotkań i do dziś się na tym wozi, ale widać tamtejszym kibicom to wystarcza
Ale co kogo obchodzi Moder czy Gumny pod artykułem na temat Karbownika? Nie obchodzi mnie, gdzie oni poszli i czy to dobrze czy źe, bo nie jestem kibicem ani Lecha ani Legii!
przeciez chłopak tymka ruchacza w ogóle tam nie zagra tylko po miesiącu pójdzie do 2 ligi tureckiej
dla Legii nic nie oznacza, dla Karbownika oznacza ławę.
On nawet na ławkę jest słaby. hahahahahaha
Karbownik zadebiutuje w Brighton szybciej od Modera.
Moder? To ten młodziak z Kuchenkorza co w ostatnich 5-6 meczach był objeżdżany przez każdego kto miał choć jedną nogę i więcej niż 3 lata?
Moder? To ten młodziak z Kuchenkorza którego w ostatnich 5-6 meczach objeżdżał każdy kto miał choć jedną nogę? Toż to kolejny wielki talent na miarę Kownasia podbijającego BuLi AHAHAHAHA :DDDDD
Moder? To ten młodziak z Kuchenkorza co w ostatnich 5-6 meczach był objeżdżany przez każdego kto miał choć jedną nogę? Toż to przecież talent na miarę Kownasia który szturmem podbija BuLI AHAHAHAAHA :DDDDD
Moder? To ten młodziak z Kuchenkorza co w ostatnich 5-6 meczach był objeżdżany przez każdego kto miał choć jedną nogę?
Toż to przecież talent na miarę Kownasia który szturmem podbija BuLI AHAHAHAAHA :DDDDD
Ten cienki Moder został sprzedany za kwotę 2,5 razy większą, jak gwiazda Karbownik.
Życzę Karbownikowi z całego serca wszystkiego, co najlepsze, naprawdę.
Dla mnie jest to jednak piłkarski dżemik napompowany przez dziennikarzy i menedżerów poza wszelkie granice przyzwoitości. Liga angielska jest dla tego chucherka równie odpowiednia, jak dla Najmana sporty walki.
Ale mogę się mylić – i obym się pomylił – a z niego wyrósł drugi Kazio Deyna (a może nawet pierwszy Karbownik)…
Mosór za Lewczuka
Ten karbownik jest słaby. Nie dziwie się ze chcą go wypożyczać, do belgi czy holandii i jeszcze nie wiadomo gdzie. I tak zaraz wróci do legi.
Tragedia. Niepowetowana strata. Już zaczynam tęsknić za jego pięknymi bramkami zdobytymi w eklapie. Z całego serca życzę mu równie udanej skuteczności na nowej drodze życia.
Jakim cudem legia ma licencje na ekstraklasae? Przecież oni maja dług grubo ponad 200mil zł. Były kluby w esa, co miały dług dużo mniejszy i licencja nie była dawana i sajo nara.
I powinniśmy głośno mówić, że Legia zdobywała tytuły NA KREDYT! Czyli nieuczciwie w stosunku do innych klubów, które racjonalnie dysponowały swoimi środkami.
Zwłaszcza wobec tej całej plejady klubów utrzymywanych przez mieszkańców swoich miast wbrew ich woli! O tak, te kluby dopiero są poszkodowane!
To mamy problem!!!
My w lidze nie mamy zadnego klubu ktory racjonalnie wydaje pieniadze!!!
a)chyba wszystkie kluby sa zadluzone
b)jezeli sa takie ktore nie sa pod kreska to gabloty stoja puste
C)ten zbior pozostaje pusty???
Pewnie jesteś z Posrania? To zakonotuj sobie w kuchenkowym łbie że Legia płaci swoje zobowiązania i dopóki to robi to może mieć nawet i 200 MILIARDÓW długu. Ale co może wiedzieć kibic posrańskiej szmaty co skurwiła się z inną wielkopolską dziwką z Wronek by uniknąć kary za korupcję i bankructwa?
Kibic KSG a czy Ty widzialbys w tym cos skurwionego gdyby wlodarze Twojego klubu wykorzystali „burdel” licencyjny aby uratowac Twoj ukochany klub przed likwidacja???
Czy wraz z Twoimi kumplami stal bys pod budynkiem klubowym i glosno protestowal przeciwko takiemu rozwiazaniu.Artykulujac glosno by syndyk upadlosciowy zlicytowal Twoj ukochany klub bo nie zamierzasz dalej wspierac klubu ktory wedlug Ciebie by sie skurwil w ten sposob!?
Naprawde chcialbym bys odpowiedzial mi jednym zdaniem: TAK chcialbym by syndyk zlikwidowal moj klub/NIE wolalbym by moj klub wykorzystal „burdel”licencyjny?
Ja nie kibic KSG, ale odpowiem w swoim imieniu: TAK chciałbym aby syndyk zlicytował mój zadłużony, umoczony, zabagniony klub. Lech, inaczej niż wiele innych klubów, to nie nowa spółka, która przejęła od poprzedniej prawo do barw i tradycji. To dokładnie spółka, która działała najpierw jako Amica Wronki, a teraz działa jako Lech Poznań. To nie jest nowy podmiot, tylko stary, pod nową nazwą. Gdyby istniała karma, sprawiedliwość i uczciwość, to Lech mógłby spokojnie odpowiadać za przekręty poprzedniczki, bo to ciągle ten sam podmiot.
Ewidentny przykład wpływu covid na mózg.
No, no, ciekawa ekonomia, tak dziwnie pachnie mocno lewicowym zabarwieniem. Nie przyznawaj się kolegom z trybun, że wyznajesz jakichś lewackich doktrynerów.
Otóż, panie kolego, dług nigdy nie jest dobry, nawet jeśli Legia regularnie spłaca jego raty. Bo dług to odsetki. Bo dług to wymuszenie obrotu pieniądzem, nawet jeśli chce się pieniądz schować do skarpety. Bo finansowanie działalności długiem to dłuższa lub krótsza droga do upadku (a sam dobrze wiesz, że niejeden klub stabilniejszy finansowo od Legii w końcu się rozsypał z powodu długów).
Zatem nie. Legia nie powinna mieć 200 miliardów złotych długów. Na to może sobie pozwolić klub, który z przyczyn wizerunkowych upaść nie może. Jakiś Real, będący pod królewską opieką. Albo klub jakiegoś dyktatora. Ale klub finansowany w ramach działalności gospodarczej właściciela to wielki problem.
Ja wiem że dla Ciebie istnieje tylko Legia i czasami jeszcze Lech, ale nie świadczy to najlepiej o Twojej inteligencji. Jestem kibicem klubu, który powinien być dla Warszawy wzorem zarządzania. Klub ten znajduje się na Pomorzu-Zachodnim. Wiem, że Wy w Warszawie gardzicie wszystkimi, ale zapamiętaj moje słowa. Pogoń niedługo będzie wielka i nic na to nie poradzisz. I stanie się to bez długu w wysokości 170 mln. złotych. A Wam życzę jak najlepiej. Czyli żebyście ten dług spłacili co do złotówki, uczciwie i bez żadnych przekrętów….
lepiej grać na czyjejś licencji prawda kuchenkarze z wronek? ??
Legia skazuje się na to, że przez kolejne pół roku od deski do deski będzie grał przeciętny Slisz(szczególnie jak na gościa za którego Legia dała 1,5 miliona), kosztem jednego z najlepiej umiejących grać w piłkę piłkarzy czyli Martinsa. Wielu mówiło, że optymalny skład w środku pola Legii to Martins – Kapustka – Karbo(ewentualnie Luqi za Karbo gdyby nie przepis o młodzieżowcu), a na wiosnę zacementujemy się w Slisz, Kapustka, Gvilia/Valencia(jak nie przyjdzie skrzydłowy).
Przed chwilą jeszcze mówiono, że Rocha nie jedzie na obóz bo jest kompletnie niepotrzebny bo jest Karbo i jeszcze Hołownia(który młodzieżowcem już nie jest) zawsze może dostać szanse. I znowu kolejna dziura w kadrze bo znowu się okaże że pod nieobecność Mlade trzeba będzie szyć jakieś absurdalne ustawienie z Jędzą z boku.
Ze Sliszem średnio ale bez Slisza to dramat albo głupota. Nie po to brano Boruca, żeby go z konieczności sadzać na ławkę ale z drugiej strony Mosór w obronie przy tych kiksiarzach może tylko stracić na wartości. Skibicki to pewnie joker.
Jak można było dopuścić, żeby tak szeroka kadra miała tyle dziur i słabych punktów w podstawowej 11 to ja nie wiem. Niby Legia odgruzowuje pierwszy zespół ale nadal w nim jest Kante, Lopes, Valencia, Cholewiak, Rocha. Którzy dużo Legii nie pomogą a zajmują miejsce. Znowu Legia latem zamiast myśleć spokojnie jak jakościowo zamienić Gvilię czy dorzucić skrzydłowego albo bramkarza(bo Borucowi pewnie nie będzie się chciało więcej bawić) to będzie się bawiła w pozbywanie się szrotu.
Czyli za Karbownika wezmą kogoś z rezerw ewentualnie Kucharski znajdzie jakiś szrot z kartą na ręku bo w kasie pusto. Tak poza tym Karbownik jest mega słaby i nie nadaje się na poziom Premier League.
Legia skazuje się na to, że przez kolejne pół roku od deski do deski będzie grał przeciętny Slisz(szczególnie jak na gościa za którego Legia dała 1,5 miliona), kosztem jednego z najlepiej umiejących grać w piłkę piłkarzy czyli Martinsa. Wielu mówiło, że optymalny skład w środku pola Legii to Martins – Kapustka – Karbo(ewentualnie Luqi za Karbo gdyby nie przepis o młodzieżowcu), a na wiosnę zacementujemy się w Slisz, Kapustka, Gvilia/Valencia(jak nie przyjdzie skrzydłowy).
Przed chwilą jeszcze mówiono, że Rocha nie jedzie na obóz bo jest kompletnie niepotrzebny bo jest Karbo i jeszcze Hołownia(który młodzieżowcem już nie jest) zawsze może dostać szanse. I znowu kolejna dziura w kadrze bo znowu się okaże że pod nieobecność Mlade trzeba będzie szyć jakieś absurdalne ustawienie z Jędzą z boku.
Ze Sliszem średnio ale bez Slisza to dramat albo głupota. Nie po to brano Boruca, żeby go z konieczności sadzać na ławkę ale z drugiej strony Mosór w obronie przy tych kiksiarzach może tylko stracić na wartości. Skibicki to pewnie joker.
Jak można było dopuścić, żeby tak szeroka kadra miała tyle dziur i słabych punktów w podstawowej 11 to ja nie wiem. Niby Legia odgruzowuje pierwszy zespół ale nadal w nim jest Kante, Lopes, Valencia, Cholewiak, Rocha. Którzy dużo Legii nie pomogą a zajmują miejsce. Znowu Legia latem zamiast myśleć spokojnie jak jakościowo zamienić Gvilię czy dorzucić skrzydłowego albo bramkarza(bo Borucowi pewnie nie będzie się chciało więcej bawić) to będzie się bawiła w pozbywanie się szrotu.
Od lat idą w ilość, a nie jakość. Kadra wymaga odświeżenia. Masę kasy tracą na opłacanie wysokich kontraktów i rozwiązywanie kontraktów nieprzydatnych zawodników. Jeden z najgorzej zarządzanych klubów. Jasne, są trofea w Polsce, ale i budżet bardzo duży.
Jakby to zarządzanie przenieść na mniej lukratywne warunki to wyszłoby, że transfery są tak przemyślane jak swego czasu w Koronie Kielce.
Legia chwaliła się od lat akademią, a teraz nie ma za bardzo opcji na drugiego młodzieżowca. Sami „ogonowcy”. Za to lekką ręką oddają zawodników typu Walukiewicz czy Praszelik.
Przez lata cyrki robili z trenerami. Trenerem był wufeista, dyrektor sportowy, asystent. W końcu wzięli trenera. Byle jakiego, ale gościa można nazwać trenerem. Jeszcze porządki w zarządzaniu 1 zespołem by się przydały. Czasem mają 3 zawodników na jedną pozycję, na innej brakuje zmiennika…
Najzabawniejsze jest to, że 1,5 roku temu sprzedawano narrację, że Vuko przegrał mistrzostwo w imię czyszczenia kadry, która pozwoli zrobić Legii krok ogromny krok do przodu. W rzeczywistości pozbył się Kuchego, Rado i Hlouska(którego wychwalał pod niebiosa), za których zażyczył sobie Obradovicia oraz Cholewiaka. Pewnie gdyby zapytać kibiców Legii czy woleliby mieć 1 mistrzostwo więcej Kuchym, Rado i Hlouskiem niż jedno mniej żeby zrobić miejsce Cholewiakowi i Obradoviciowi(albo nawet Gvilii) to pewnie mieli by twardy orzech do zgryzienia :).
No ale minęło 1,5 roku i nadal mówi się tylko o odgruzowywaniu kadry. Na lewej obronie w zeszłym sezonie był Obradovic, Rocha, awaryjnie Jędza czy Stolarski, a grać musiał Karbownik i do tego mówiąc o głębi kadry na tę pozycje brano po pół roku Cholewiaka. To jak tak kadra jest budowana to śmiech na sali.
W środku jest tłok i może w końcu Mosór dostanie poważną szansę. Artur po powrocie słabo wygląda i fajnie gdyby zaczął się częściej pojawiać w bramce Miszta.
Odejście Michała powinno wyjść w sumie Legii na dobre.
czyli już dwóch zawodników na euro mamy z głowy: Moder i Karbownik
Prz szybkich i rosłych napastnikach to ten biedak zostanie wkręcony w murawę już przy pierwszym meczu. Życzę mu dobrze ale czarno to widzę
Jeśli zagra na wahadle zamiast Lampteya, to ma jakąś szanse. Tamten robił szum głównie z przodu, ale ze swoimi wzrostem zdaje się 1.67 w defie nie dawał nic. Do środka się nie nadaje, tam rządzi Bissouma, odbiory, przerzuty, tego Karbownik nie ma. Jego szansą są boczne strefy, szybkość i przebojowość.
https://skutecznetypowanie1x2.blogspot.com/ – Wczoraj trafili 737 kurs kuponu. Sam skorzystalem i zarobilem ponad 10 tys. Smialo polecam ich typy bukmacherskie. Kolejny kupon mają już na dziś.
„ten pierwszy gra WSZYSTKO od deski do deski .Ostatnio jednak zaczął częściej pojawiać się na ławce ” pisać to trzeba umic
Karbownik? 4,5 i to wyżebrane. Poszło na wypłaty i dlugi. Nigdy nie zapomnę tych wielu pięknych bramek. Czas na wypożyczenie do League One bo murawy w PL ten badziewiak nie powącha. Za niego przyjdzie ktoś z rezerw lub jakiś szrot za Darmo.