Piękny był to październik z kadrą, będziemy tęsknić. Ok, może nie aż tak, ale mamy szansę, żeby zakończyć to zgrupowanie w przyjemnych nastrojach. Wystarczy pyknąć Bośnię oraz – oczywiście – zgarnąć ładną wypłatę u buka. Przygotowaliśmy dla was cztery propozycje typów u legalnych bukmacherów, które mogą dać wam solidną wygraną i kolejny powód do chwalenia Jerzego Brzęczka i jego ekipy. Smacznego!
OVER 8.5 RZUTÓW ROŻNYCH – KURS 1.90 W SUPERBET
Ciekawostka o reprezentacji Bośni, o którą nikt nas nie prosił? Do usług. We wszystkich trzech spotkaniach Ligi Narodów Bośniacy wykonali dokładnie po dwa rzuty rożne. Skąd więc pomysł na to, żeby zagrać over kornerów w Superbet? Stąd, że zwykle oddawali pole do popisu rywalom.
- Holandia – 9 (2-7)
- Polska – 7 (2-5)
- Włochy – 9 (2-7)
Zresztą Polacy także trzymają się stałego szablonu. W dwóch spotkaniach mieliśmy po pięć okazji do wrzutki z narożnika boiska, w trzecim centrowaliśmy z rzutu rożnego czterokrotnie. A jednak – dwukrotnie udało nam się przekroczyć liczbę ośmiu rzutów rożnych w meczu.
- Włochy – 14 (5-9)
- Bośnia – 7 (5-2)
- Holandia – 9 (4-5)
Co więcej, w meczach z Finlandią (Polska) oraz Irlandią Północną (Bośnia), sprawdziły się typy na over 8.5 rogów, więc warto skorzystać z przyjemnego kursu i dorzucić sobie to zdarzenie na kupon.
MODER LUB GROSIKI – MINIMUM JEDEN Z NICH Z GOLEM – KURS 2.50 W EWINNER!
Kto jest w największym gazie w trakcie tego zgrupowania? Chyba was nie zaskoczymy, gdy powiemy, że Jakub Moder i Kamil Grosicki. Ten pierwszy zaliczył świetne wejście do kadry. Ten drugi zapakował hattricka Finlandii. Obydwa wyczyny łączy fakt, że właśnie w meczu z Finami – czyli ze słabszym zespołem – zanotowali liczby. A skoro tak, to można się spodziewać, że w spotkaniu z Bośniakami pójdą za ciosem. Zwłaszcza że Grosicki całkiem niedawno pokazał, jak pognębić tego rywala. Mecz z Bośnią numer jeden był w jego wykonaniu kapitalny:
- Gol
- Asysta
- 2 kluczowe podania
A Moder? Cóż, niektórzy rozpatrują go jako “szóstkę”, natomiast Jerzy Brzęczek po meczu z Włochami jasno określił jego zadania: odbiór i rozgrywanie. Czyli w ofensywę piłkarz Lecha Poznań też będzie zamieszany. Już w starciu z Italią spróbował zaskoczyć bramkarza strzałem z ostrego kąta. Bramki z tego nie było, jednak widać, że pomocnik nie boi się próbować.
Kurs 2.50 na gola kogoś z tego duetu? Brzmi jak pewniak. To nasz typ na dzisiejszy mecz w eWinner.
POLSKA WYGRA & OBIE STRZELĄ – KURS 4.05 W TOTOLOTKU!
Powtórka z rozrywki i wygrana biało-czerwonych, ale bez czystego konta? Czemu nie, punkty to punkty. Obydwa zespoły mają swoje atuty w ofensywie. Wiadomo, że ostatnio do naszej siatki trafiły rezerwy reprezentacji Bośni, które nie stworzyły sobie zbyt wielu okazji. Natomiast Bośnia w pełnym składzie to jednak siła ofensywna, która może nas ukąsić. Zwłaszcza że Polacy mają mały problem z grą na zero z tyłu. Bezbramkowy remis z Włochami przerwał przecież serię pięciu spotkań ze straconym przynajmniej jednym golem. A Bośnia? Spójrzmy w liczby.
- Holandia – bez bramek
- Irlandia Północna – BTTS, 1:1
- Polska – BTTS, 1:2
- Włochy – BTTS, 1:1
- Liechtenstein – 3 gole dla Bośni
Sami widzicie, że problemu z bramkostrzelnością Bośniacy ostatnio nie mają. Jedyną niewiadomą pozostaje więc wygrana Polaków, ale o to jesteśmy dziwnie spokojni. Trzeba przyznać, że październikowe zgrupowanie nie wygląda najgorzej. Po naszej stronie jest także historia starć z Bośniakami – trzy wygrane i remis. Poza tym wspominaliśmy o tym, że w gazie jest choćby Grosicki, a to kolejny atut, który może zapewnić nam wygraną. Czyli co? Wchodzimy.
TOTALBOOST: POLSKA, BELGIA I PORTUGALIA WYGRAJĄ – KURS 4.70 W TOTALBET!
A co powiecie na łączoną propozycję na środowe spotkania? Taką znajdziemy w TOTALbet, który dodatkowo rozpieszcza nas podwyższonym kursem w ramach promocji TOTALboost. Sprawy mają się tak, że jeśli zagramy na wygraną Polski, Belgii i Portugalii w ramach jednego zdarzenia, zgarniemy kurs 4.70. Natomiast gdybyśmy obstawili takie wyniki w ramach trzech różnych zdarzeń, kupon wyglądałby tak:
- Polska – 1.87
- Belgia – 1.30
- Portugalia – 1.67
Łączny kurs: 4.06. Nie ma co porównywać – różnica jest spora. A czy ryzyko jest warte próby? Powiemy to tak. Belgia w obecnej edycji radzi sobie tak, że Islandię pyknęła 5:1. Islandia natomiast dostała oklep także od Anglii i Danii, a jej szanse na utrzymanie są takie, jak nasze na ślub z Jennifer Lopez. Co więcej, Belgia wygrała wszystkie mecze z Islandią w historii ich zmagań. Ich bilans bramkowy jest bardzo bolesny dla ludzi północy.
- 12 meczów
- 42 gole Belgów
- 7 bramek Islandczyków
Portugalia – Szwecja? Sytuacja jest podobna. Szwedzi mają na koncie trzy porażki i tylko jednego strzelonego gola. Portugalia – dwa zwycięstwa remis i zaledwie jedna bramka stracona. Historia? Po ich stronie. Szwedzi w XXI wieku wygrali z nimi raz, trzy razy musieli uznać ich wyższość. Tę serię ekipie z Półwyspu Iberyjskiego powinno się udać bez problemu przedłużyć.
Fot. FotoPyK