Kto mógłby przypuszczać na początku tego roku, że w październiku będziemy musieli pisać o barażach do Euro? No chyba nikt, ewentualnie jakiś jasnowidz albo genialny epidemiolog, który przewidział rozwój tego paskudztwa z Wuhan (ale i on wówczas byłby wzięty za idiotę). Niestety, stało się tak, a nie inaczej, turniej przełożono, więc zamiast zastanawiać się „jakim cudem” nie poszło nam na mistrzostwach, dopiero czekamy na czwartego do brydża naszej grupy. Podobnie jak część innych zespołów. I dzisiaj ruszamy w podróż ku odpowiedziom.
Ekipę Brzęczka najbardziej będą oczywiście interesować rozstrzygnięcia w kwartecie Bośnia i Hercegowina, Irlandia Północna, Słowacja oraz Irlandia. Pierwszą ekipę poznaliśmy ostatnio lepiej, naturalnie należy pamiętać, że nie wyszli wtedy w pierwszym składzie, ale mimo wszystko: trudno ich uznać za tuzy europejskiego futbolu. Ktoś powie, że dopiero co zremisowali z Włochami 1:1, ale jeśli spojrzeć na ich mecze w 2019 roku, to przegrali aż połowę spotkań – w tym z Finlandią czy Grecją.
Atutem Bośniaków może być więc gra u siebie z Irlandią Północną – choć z tym w obecnych czasach różnie bywa – ale i przeciętność rywala. Irlandczycy mogą się „pochwalić” wyłapaniem 1:5 od Norwegii miesiąc temu. Wydaje się, że oni na takie zespoły jak Estonia czy Białoruś, są w miarę mocni, ale gdy przyjdzie do meczu z silniejszym rywalem – raczej zbierają po głowie (wyjątek to towarzyski z Czechami z października ubiegłego roku). A Bośnię cenimy jednak bardziej i tutaj faworyta widzimy właśnie w nich.
BOŚNIA JEDNAK OGRA IRLANDCZYKÓW Z PÓŁNOCY? KURS 1,85 W TOTALBET
Druga para, czyli Słowacja z Irlandią, powinna mieć teoretycznie jednego faworyta. Nasi sąsiedzi dysponują naprawdę przyzwoitym składem z Skriniarem, Dudą, Hrosovskim czy doświadczonymi Kucką i Hamsikiem na czele. Zabraknie Lobotki, ale paka i tak jest ogarnięta, choć niezbyt przekłada się to na wyniki i dlatego mówimy o „teoretyczności”. Teraz Słowacja przegrała z Czechami i Izraelem, no nie ma się czym chwalić.
W tym szansy więc poszuka Irlandia, ale wiadomo – to zespół totalnie przeciętny. W poprzednim roku Wyspiarze męczyli się z Gibraltarem – ledwie 3:0 w dwumeczu – i poza nim, wygrali o punkty tylko z Gruzją.
Dochodzimy do ciekawego wniosku: w tym kwartecie jeszcze nikt nie wygrał spotkania w bieżącym roku! Się będzie działo…
SŁOWACJA PORADZI SOBIE Z IRLANDIĄ? KURS 3 W TOTALBET
A, patrząc na inne pary, czy jest taki mecz, który wypada dzisiaj obejrzeć ze względnym zainteresowaniem, mówiąc tylko o jakości piłkarskiej? Oj, z tym ciężko, choć może Norwegowie z Serbami dadzą show? Ci pierwsi w ostatnich latach naprawdę urośli. Lars Lagerbäck to jednak fachowiec co się zowie, przejmował kadrę w eliminacjach do mundialu, gdy ta miała dwa punkty, skończył na trzynastu. Potem było coraz lepiej, w kolejnych meczach o stawkę jego zespół przegrał tylko trzy razy na osiemnaście podejść, zremisował z Hiszpanią. Jest progres. Oczywiście on się wiąże z lepszym pokoleniem, reprezentowanym na czele przez Haalanda, Sorlotha i Odegaarda, natomiast te klocki trzeba było umiejętnie poukładać. I Lagerback to zrobił.
Z kolei Serbowie jak zwykle kadrowo są solidni, na Rosjan ruszyli z zawodnikami Eintrachtu, Sevilli, Lazio, Fulham czy Ajaksu, ale ze stworzeniem zespołu od dawna mają problem. Co prawda pojechali na mundial, natomiast nie wyszli z grupy. Zresztą ten naród fazę pucharową jakiegokolwiek turnieju kojarzy po raz ostatni wtedy, gdy grano pod egidą Jugosławii. To co, faworytem Norwegia?
NORWEGIA OGRA SERBIĘ? KURS 2,37 W TOTALBET
W dalszej kolejności czekamy na to, co pokażą Szkoci, którzy 24 lata czekają na powrót do Euro. Nie, żebyśmy jakoś bardzo cenili ten typ futbolu, ale Szkoci wydają się być jednak bardziej ogarnięci piłkarsko niż Irlandczycy, albo przynajmniej mają kilku ciekawszych piłkarzy z Robertsonem czy Fraserem na czele. Ich rywalem Izrael, jeszcze bez debiutu na turnieju. Rada dla Szkotów? Uważać na Zahaviego. Ale oni to sami wiedzą, zremisowali ze swoim rywalem miesiąc temu 1:1. Kto strzelił dla Izraela? Przecież wiecie…
KOMPLET DZISIEJSZYCH MECZÓW:
18:00 – Gruzja vs Białoruś
20:45 – Bośnia i Hercegowina vs Irlandia Północna
20:45 – Bułgaria vs Węgry
20:45 – Islandia vs Rumunia
20:45 – Macedonia Północna vs Kosowo
20:45 – Norwegia vs Serbia
20:45 – Słowacja vs Irlandia
20:45 – Szkocja vs Izrael
Fot. Newspix